Bez zaplecza politycznego Kukiz nic nie zdziała. Mimo, ze bardzo go szanuje jako artystę to pomysł aby został prezydentem wydaje mi sie być po prostu głupi. W Polsce funkcja prezydenta jest głownie funkcją reprezentacyjną a prezencja Kukiza jest delikatnie mówiąc słaba. Wiec jestem z Komorowskim.

Nawet jeśli prezydent pełni funkcję reprezentacyjną, to samą swoją postawą może dużo zdziałać, daje jakiś przykład

To rozumiem, że swoją postawą sprawi, że posłowie będą głosować jak on będzie chciał? Sorry to jest polityka a nie koncert życzeń

Juz czas zeby co niektorych od koryta odciagnac jak mawia moj Maz ;))

Odciągnąć można ale trzeba dobrego kandydata. Kukiz raczej nim nie jest.

A zresztą jak jednego odciągną to przyjdzie następny i będzie z tego koryta chłeptał:-p

Nie jestem fanka Bronka, ale Kukiz ma zupelnie parypane poglady.

To bystry facet, mysle zeby sobie poradzil w stadzie wezy ;p

Może jest i bystry ale jedna owca w stadzie nic nie zdziała. Nie zostanie królem. Musi mieć ludzi, którzy będą go popierać. Zresztą w Polsce od rządzenia jest bardziej premier nie prezydent. Ps. Ale naprawdę myślicie, ze w polityce międzynarodowej dałby sobie radę? Bo mi jakoś ciężko wyobrazic go sobie np. Z Merkelową