Od jakiegoś czasu mam ich po sąsiedzku ( de). Są inni, głośni ale nie widzę, żeby się jakoś specjalnie panoszyli lub byli wulgarni. Na początku były z nimi małe problemy bo w naszej małej miejscowości agresywnie zachowywali się w sklepie ale zostało to rozwiązane. Teraz mają swojego kuratora, który się nimi zajmuje i oni dobrze wiedzą, że jak się nie dostosują to nie dostaną pozwolenia na pobyt i wrócą do siebie. To fakt, że tutaj też nikt ich właściwie nie chce ale widzę, że można się do nich przyzwyczaić. Nie wiem jak ma to wyglądać w przyszłości bo oni nic że sobą nie robią, nie szukają pracy. Nie ma dla nich gotowego planu a jest ich więcej i więcej. Warto dodać, że oni nie dostają tutaj miejsc do mieszkania w jakiś luksusach. To są różne zaadaptowane budynki, nie chciałabym nawet na tym psim zasiłku tak żyć. Jeśli oni nie pójdą do jakiejś pracy i nie zaczną żyć normalnie tylko będą tak zawieszeni to widzę wielką falę patologii. Nie wiem, nie wiem. To co pokazują media i jak to wygląda na większą skalę mnie przeraża.

Jestem na nie a jeżeli już to mają się dostosować do naszej kultury i wiary !!

Zdjęcie Syryjskiego dziecka na brzegu mną wstrząsnęło. Ale jestem na nie. Jak widzę co się dzieje to uważam że powinni pozamykać granice, bo będzie z nami kiepsko...

Zdecydowanie NIE, mieszkam w Monachium I ogolnie przeraza mnie to, w ciagu tego weekendu przybylo ich okolo 8tys.

Nie, i nie wierzę w to co tv mówi jak pokazuje i działa manipulacyjnie na lud. Przy granicy włosko austriackiej zrobili ładną rozpierduche kilkanaście samochodów musiało wrócić z granicy w eskorcie policji bo ci szyby wybijali, obrzucali wszystkim czy otwierali bagażniki i kradli bagaże i to nie informację z tv czy gdzieś zasłyszane z netu.

Wejdą nam buciorami i będą chcieli rządzić według siebie.

Szkoda mi ich oczywiście że mają tak jak mają w swoim kraju ale sami do teg doprowadzili, to ich wojna i nie nasza sprawa.

Druga sprawa to taka ze Polska sama nie ma mieszkań dla swoich, nie ma dla nich pracy itd nie mam funduszy na imigrantów, oczywiście wpuszczając ich otworzymy im bramki do innych państw ale pewnie u nas też część ich zostanie, sprowadzi rodziny.

Jestem na nie

Jestem na tak za przyjęciej pewnej liczby ludzi- na pewno nie takiej jakby to chciała Merkelowa. Trzeba pomagać bo wielu ucieka przed ostrzałem kul, ale to tylko część z tych wędrowców, część się dokoptowała z innych krajów, częśc to terroryści. Ja tylko czekam NIESTETY na jakiś zamach. Wtedy może, jak będziemy mieli jako UE  na rękach krew niewinnych Europejczyków zrozumiemy, że nie jesteśmy w stanie przyjąć ani lokacyjnie ani materialnie ani kulturowo tylu ludzi. 

to co podają w tv to jakaś porażka! Pokazują jacy to oni pokrzywdzeni,nieszczęśliwi. To co robią np we francji,na granicy austrii i włoszech czy grecji itp przechodzi ludzkie pojęcie! Wkradają się do domów,demolują samochody,napadają,jak ktoś daje im jedzenie wyrzycają. Wszedzie widać tylko facetów kobiet z dziećmi ze świeczką szukać. W sieci jest pełno filmików gdzie widać jak jest napradę a nie to co pokazuje zakłamana telewizja.

Też uważam tak że ci co zostaną przysłani do PL spiepszą stąd szybko do niemiec,tu ni ma dla nich przyszłosci.