« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
tofinka

2013-04-27 16:23

|

Gry i zabawy

Czy już doświadczyłaś na własnym dziecku (dzieciach), że niektóre zabawki...

nie powinny być dopuszczone do sprzedaży?
Kurczę, dziś się zawiodłam na firmie FP (wiadomo o jaką chodzi), bo moje dziecko uderzyło sie mocno w policzek o tę grzechotkę(twarda i ciężka a na końcach ma jeszcze wypustki) i płakała mi właśnie 10 min. Bolała ją kość policzkowa i miala zaczerwienienie


35.29%
TAK
64.71%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Moja ma taką zabawkę - sama sobbie w sklepie wybrała :D

Owszem, zdarza się jej uderzyc tą czy inną zabawką i jest to supełnie normalne. Dzieci muszą się uderzac, żeby zrozumiec, w jaki sposób operowac zabawkami, czego uniakc, jak trzymac itd. Tak samo dziecko uczące się chodzic nieraz się "wierzgnie" i upadnie. Po jakimś czasie zrozumie, że może się wywrócic itp. To normalne.

Chodzi o to, że przed wszystkim nie uchronimy dzieci, niestety :(

Moja nieraz płakała, jak się czymś uderzyła, albo przewrociła ucząc się raczkowac.. :( no niestety.. ale nie aż 10 minut ;)

Jesli dziecko się uderzy i zaczyna płakac, to najelpiej jest "nie zwracac uwagi" w sensie nie panikowac, nie plakac z dzieckiem i nie krzyczec. Bo jak już mama płacze, to znaczy, że coś jest na prawdę nie tak.. ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Kupowalam tylko lekkie albo najlepiej pluszowe grzechotki jak byl malutki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

nie plakałam z nią:) pocieszalam i tuliłam bez jeczenia nad jej niedolą :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah

mój mały odgryza metki, pełzakiem jak rzucił tak do tej pory nie podchodzi do niego...

Twój komentarz