ja mialam i wypalala mi kwasem ale nie bylo zadnego znieczulenia :) nie bolalo, takie dziwne uczucie gniecenia i troszenke szczypalo ale spoko

Ja pierwsze słyszę o tym żeby robili wypalanke w narkozie. Sporo koleżanek miało ten zabieg i odbywał się on na normalnej wizycie u ginekologa. Po wszystkim od razu do domu. Mnievtez to czeka ale dopiero po jakimś czasie po porodzie

tzn ja pytalam swojego ginekologa jak to sie odbywa on powiedzial ze nadzerka jest bardzo duza i odbywa sie taki zabieg na krotkiej narkozie i nie na bloku tylko na sali szpitalnej tylko ciekawi mnie jak to jest po czy mocno boli jak dlugo sie goi

Kiedys nie znieczulali i robili na żywca, teraz jest pod narkozą(u nas na pewno). Ja mam nadrzerkę ale lekarz stwierdził że nie trzeba jej ruszac lecz ja na pewno bede chciała się jej pozbyć. Teraz robia zabieg w ciagu jednego dnia, jeżeli masz potem krwawienie to wtedy lezysz 3 dni, jezeli nie to wychodzisz w ten sam dzień po kilku godzinach. Ja nie miałam ale męża sioistra miała, zero stresu, zero bulu, podczas i po. Także chyba nie ma tragedii, dzwigac tylko potem przez miesiac nie można.