ja się przewróciłam na lodzie 2 tygodnie temu, obiłam sobie lewy bok i bardzo bolał mnie brzuch (mięśnie). poszłam oczywiście do lekarza i powiedział, że tylko ponaciągałam mięśnie i więzadła, a młody czuje się świetnie, bo ma najlepszą ochronę w brzuchu, zwłaszcza jak nie jest to końcówka ciąży.
lekarz mi powiedział, że w późniejszej ciąży zawsze trzeba pojechać do szpitala na ktg, żeby sprawdzić, czy nic się nie stało, ale to dopiero ok 30 tygodnia.
także głowa do góry :)

Jeśli czujesz ruchy maleństwa i nic Cię nie boli to nie powinnaś się martwić. Oczywiście dla świętego spokoju możesz skonsultować to z lekarzem. W szóstym miesiącu spadłam ze schodów, źle wymierzyłam odległości ;) Najadłam się trochę strachu, ale nic się nie stało.

ja sie przewrocilam na plytki w domu... bo mokre byly a nie zalwazylam... ale naszczescie polecialam na kolana i rece, wiec brzuszek zostal w calosci nie tkniety(to bylo jakies 2tyg temu)

według mojego gina obrazowo można to przedstawić tak: nie da się zrobić krzywdy jajku zamkniętemu w balonie wypełnionym wodą :)

no ja nie fortunie dzisiaj przewrocilam sie na sniegu jutro jade do lekarza mam nadzieje ze wszystko bedzie ok ruchy wyczuwam wiec nie powinno nic byc zlego ale lepiej sprawdzic