pracowałam prawie do 3 miesiąca,potem zwolnienie i w trakcie już tylko dom:)

no ja w sumie pracowałam przez pierwsze 7 tygodni i niestety tryb pracy oraz samopoczucie nie pozwoliło mi pracować dłużej... a szkoda :)

Pracowałam od początku do 31 tc. Szczerze watpie żeby pracodawca byl chętny przyjąć ciężarną w polowie ciąży nawet tylko na zlecenie, nie oplacałoby mu sie szkolenie, przyuczenie na tak krótko kiedy moze wyszkolić kogos na dużo dłuższy okres czasu i mieć to z głowy.

Wiem, dlatego się zastanawiam. I nie wiem czy dla dziecka nic nie zaszkodzi . 

Ja podjęłam pracę w styczniu. Jako pracownik gospodarczy w salonie fryzjerskim. Jeżdzę do hurtowni po kosmetyki, umawiam spotkania i takie pierdolety  :) Nie wiem ile będę pracować. Mam nadzieję, że do połowy maja dam radę.

do końca 3 m-ca

Jezeli nie będzie to jakaś ciężka praca, a ciąza przebiega prawidłowo to jak najbardziej, zarobisz trochę grosza, szybciej ciąza minie, pożniej juz tylko pieluchy, mi sie zdarzalo w 6 mies pracować po 10h, a pracowałam w szkole w sekretariacie, więc jak praca lekka nie ma obaw 

do 6 miesiąca, potem mialam nakaz leżenia, bo miałam bardzo skróconą szyjkę (miała niejeden 1cm) do tego córka w kanale rodnym. 

Do 6 miesiaca, potem mialam wypadek komunikacyjny w drodze do pracy i juz zostalam w domu:)

do 8 m-ca