Strasznie mi zależało żeby poród odbył się przed terminem, bo nie chciało nam się czekać:P Próbowałam wszystkich możliwych sposobów. Sprzątanie, chodzenie po schodach i nawet czułości z mężem nie dawały pożądanego efektu :) Dopiero zabawa z rocznym kuzynem dala mi w kość. Urodziłam dzień później :)

A Ty chcesz przyspieszać w 35. tygodniu? ;) To jeszcze nawet nie jest donoszona ciąża. Dzidzia siedzi w brzuszku tyle, ile potrzebuje. :) Też chciałam przyspieszyć narodziny córki, ale ja byłam 2 tygodnie po terminie jak rodziłam. :)

Nie chce teraz przyspieszyc tylko sie pytam na zas co działa ponieważ nie chciala bym urodzic po terminie

przy obydwoch ciazach pilam koktajl poloznych. Mieszkam w DE i tutaj taki koktajl nie jest niczym dziwnym. Oczywiscie za zgoda lekarza. Przy obu ciazach urodzilam w nocy :)

czyli w tym samym dniu poród po wypiciu?a w który tygodniu? czy juz po terminie?

corke urodzilam w 39+1 tc. Olejek pilam cos ok. 17-19 a urodzilam o 2:38 w nocy. Mialam od razu skurcze parte.

Przy synku. Bylam rano w klinice. Dowiedzialam sie, ze mam 4 cm rozwarcia. Dostalam zgode na wypicie koktajlu. Urodzilam ok 3:30 w nocy. Jako, ze nie zdarzylam do kliniki urodzilam w domu, a porod odebral maz :)
Syn urodzil sie w 39+0 tc.

Przy obydwoch ciazach mialam juz calkowicie skrocona szyjke, i rozwarcie temu mialam zgode na koktajl.Jak rozwarcia nie masz to nawet nie musisz probowac- bo tylko Cie przyczysci.

seks - odeszły mi wody 5 godzin później

nic nie dały, tydzień kwitłam na porodówce. Biegałam, skakałam, chodziłam po schodach szpital poznałam na pamięć, sexiłam się i nic. Skończyło się oxytocyną.

sex ... kilka godzin później się zaczęło :)