Witam właśnie z córką mamy ospe , tak stwierdził dermatolog tylko z tym że ja już przechodziłam ospe jak byłam dzieckiem. Zaczęło się od tego ze na rękach pojawiły się bable które zaczęły pękać , choć to absolutnie nie przypomina ospy. Później pojawiły się dwa ślady po pecharzach u mojej córki , jedno na rękach drugi po pachą. Strasznie się brzydkie zrobiły . A teraz pojawily się dosłownie kilka kropek już przypomnajacych ospe krostek na nogach buzi I u mnie i córki. Dziwi mnie zdiagnozowanie tej ospy u mnie Bo ja przechodziła. A te pecherze na rękach mnie mega bolały ale już się goja. Co Wy o tym myślicie. A może ktoś jakimś cudem mial podobną sytuację