Ja kupilam i takie i takie :) w sumie to szkoda pieniazkow na wszystkie nowe ubranka bo zeby nie sklamac ciuszki dzieciece sa prawie ze drozsze od ciuchow dla doroslych a dzidzius szybciutko rosnie . Wiekszosc mam uzywane zamawialam na allegro i ciesze sie z kupna ich. Oczywiscie jak bym miala fortuny w portfelu to moje dziecko by nie tylko w nowych chodzilo ubrane ale i w samych orginalach ale nie zawsze kazda z nas moze se na takie luksusy pozwolic .:)osobiscie radze kupowac tez urzywane bo to nic niema w tym zlego aby twoj maluszek nosil ubranka po innym dzieciaczku wystarczy tylko wyprac pozadnie i jak nowe bo przewaznie jak ja kupuje na allegro lub w ciuszkach uzywanych to staram sie wybierac takie aby byly w idealnym stanie po wypraniu i przeprasowaniu ciuszek wyglada jak nowy :)

Kupuje. W Niemczech sa specjalne bazarki. Ciuszki mozna kupic za grosze. Markowe.

Zawsze zwracam uwage na to, aby ich stan byl taki, aby nikomu nie przyszlo nawet przez mysl, ze sa uzywane.

Szczegolnie dla takich maluszkow wydaje mi sie, ze nie oplaca sie kupowac tylko nowych rzeczy. Kupowalam tak dla drugiej corki... i wiekszosc ciuszkow nawet nie zdarzyla ponosic. No... straty nie bedzie, bo trzecia cora w drodze. Ale to tylko pokazuje, ze tak male dzieci tak naprawde jezeli maja tych ciuszkow duzo to  nawet ich nie poniszcza, takze wsrod uzywanych mozna znalesc prawdziwe cacka. 

Ja też mam bardzo dużo uzywanych ciuszków: zarówno odkupionych od koleżanek, z allegro i z "pewexów":) Dzieciaczki szybko rosną i troche szkoda kasy na wszystkie nowe ciuszki, które są okrutnie drogie!

PS Mam do sprzedania dużo ubranek (mam bliźniaczki) w rozm 56 i 62. Pajacyki, body, kaftaniki, spioszki. Jeśli byłby ktoś zainteresowany to prosza o kontakt: justyna.wsb@poczta,fm lub gg 8187046:)

to zalezy.Kiedys nie kupowalam,ale teraz moja corcia ma 6 lat i jej kupuje lub dostaje od kolezanki po jej dziecku,jak urodze to bede kupowala uzywana bo sa tanie i nie sa az takie poniszczone,wrecz przeciwnie idzie znalesc duzo zadbanych ciuszkow i duzo zaoszczedzisz pieniedzy ktore mozesz wykorzystac na inyy cel:)

my tez zakupilismy ciuszki uzywane ale od znajomej takze wiem po kim i wiem ze sa w bardzo dobrym stanie ale tez kupilismy troche nowych bo nie chcialam zeby moje malenstwo mialo tylko i wylacznie uzywane.

Ja przy pierwszym dziecku kupowalam wszystko nowe, ale teraz juz napewno tak nie zrobie. Ubranka w wiekszosci kupilam uzywane sa slicznie nie zniszczone. Lozeczko mamas & papas mam nowe ale kupione z drugiej reki (kolezanka dostala 1 lozeczko w prezencie wiec jedno za przyslowiowe 10 £ odsprzedala mi),musze kupic tylko materacyk :) sa rzeczy ktore trzeba kupic nowe, ale jesli mozna na czyms zaoszczedzic to czemu nie!!! Posciel kupilam w Polsce na allegro maja cudowna i elegancka podaje linka moja to ciemny bez chmurka
http://allegro.pl/item663839480_13ele_posciel_z_haftami_140x70_milpol.html#gallery
teraz czekam tylko az mamusia :) mi ja przywiezie.
Ja mam wieksza posciel bo mam duze lozeczko standartowa to chyba 120 na 60 ale nie jestem pewna:)
wozek kupie nowy ale za to fotelik do auta mam uzywany!!!
Jestem jak  najbardziej za kupnem uzywanych rzeczy dla dziecka :)

Juz kiedys pisalam ten cytat ale pozwole go napisac jeszcze raz :)

Nieoceniony Spock w swej ksiazce pisal, ze nie ma co
robic histerii - noworodka mozna wykapac w zlewie, a potem dac mu spac w
szufladzie - jemu to roznicy nie robi byle by mial KOCHAJACYCH i
zdroworozsadkowych rodzicow.

Nie kupowalam, dostalam jedynie od kolezanki troszke ciuszkow.

Ja jeszcze nie zaczęłam kupowania rzeczy dla maleństwa, ale gdy już to nastąpi to napewno wśród ciuszków będą rzeczy używane- czy to od znajomych czy z "ciuchaczy" :) Przecież wystarczy dobrze przeprać takie ubranka, a jeśli chodzi o niemowlęce rzeczy to bardzo rzadko są one jakoś specjalnei poniszczone, większość wygląda jak nówki :)

Ja też kupywałam używane ciuszki.........sa w tak idealnym stanie ze pewnie nikt nie zauwazy ze były uzywane ..........na "ciuchach"naprawde mozna znaleźć super okazje za grosze dosłownie   :)