Ja uważam że tak,lepiej w ogóle nie zachodzić w ciążę ,co miesiąc mieć nadzieje niż robiąc test ciążowy wyobrażać sobie że jest się już prawie matką kiedy wychodzi pozytywnie.Wiem co mówie,bo długo starałam się zajśc w ciąże i się nie udało,ale będąc w ciąży i czuć potworne rozczarowanie jest jeszcze gorzej. ja tak uważam a Wy?
Odpowiedzi
2012-06-27 00:52:08
a ja uwazam ze kazda ma w sobie nadzieje zawsze ! pomyslalas jak czuje sie kobieta ktora wie ze jest bezplodna patrzy na matki z dziecmi na spacerach, wyobrazasz sobie co ona czuje?
Moim zdaniem juz lepiej miec ta nadzieje niz wiedziec ze sie nigdy nie URODZI swojego dziecka. :)
2012-06-27 01:35:54
A bzdury gadasz.... Moja przyjaciolka "byla bezplodna" tak twierdzili lekarze...Jak ja zaszlam w ciaze nie wiedzialam jak jej o tym powiedziec-jakos musialam bo mieszkalysmy razem wiec i ta by sie dowiedziala predzej czy pozniej Cieszyla sie ze mna a potem plakala w poduszke ze ona nie moze miec dzidziusia... To wszystko trwalo 8 lat Stracila calkowice nadzieje...az tu nagle ciaza :)
Nie mozna sie nakrecac co miesiac przed @ ze sie jej nie dostanie bo to wcale nie pomaga.... I nie ma co probowac na sile i za wszelka cene Troszke na luz trzeba wrzucic Wiem ze latwo powiedziec bo niektore z nas to prawie wiatropylne sa :) ale troszeczke dystansu do tego wszystkiego jesli nie wychodzi od razu
A bezplodnosc to najgorsze nieszczescie jakie sie moze zdarzyc czlowiekowi
2012-06-27 05:00:10
Kobieto nie wiesz co mówisz, mojej siostry dotyczy ten problem i wyć mi się chce jak na nią patrzę i wiem, że nie ma żadnej opcji ani nadziei, dziewczyna ma 28 lat i zostaje tylko adopcja, jeśli w ogóle uda im się z mężem przejść przez te skomplikowane procedury. Ja chodzę z brzuszkiem, a ona udaje, że wszystko OK. Póki jest nadzieja, to jest też motywacja do działania i poszukiwania nowych rozwiązań, leczenia, a tak to co zostaje?
2012-06-27 08:22:28
Najgorzej jest kiedy już Ci się uda po długich staraniach,gdy widzisz na USG jak Twoja dzidzia się rusza i nagle masz ból głowy straszne wymioty.Niby normalne jesteś w ciąży .Trafiasz do szpitala j okazuje się,że serduszko nie bije,ale to nie koniec jeszcze musisz sama urodzić.Przechodziłam to w 5 miesiącu ciąży.A teraz odwiedzam moją córeczkę na cmentarzu.Nie życzę tego najgorszemu wrogowi.Mój aniołek jest już w niebie ale zawsze będziemy ją kochac
2012-06-27 08:44:53
A ja mam chyba problem z interpretacja bo nie rozumie tego co napisalas. Bezplodnosc to tragedia dla kobiety bo pomimo ze nie wszystkie kobiety czuja potrzebe bycia matkami jednak zdecydowana wiekszosc definitywnie. I taka kobieta ktora nie moze miec dzieci przechodzi przez psychiczne pieklo. U mnie lekarz zdiagnozowal bezplodnosc i jak po 5 latach od diagnozy zaszlam w ciaze, jak zobaczylam 2 kreski na tescie poczulam sie inna kobieta, lepsza (nie twierdze ze kobiety ktore niemoga miec dzieci sa gorsze ale ja tak sie czulam), dowartosciowana a przedewszystkim szczesliwa, poczulam sie matka. Urodzilam zdrowego syna a pozniej kolejnego, wiem rowniez co znaczy starta dziecka bo starcilam mojego aniolka w 23tc i jedyne co po nim mam to odcisk stopek i raczek, kilka zdjec i grob. Urodzilam tez coreczke 3 miesiace przed terminem i widzialam walke o zycie. Mysle ze nadzieja jest lepsza niz jej brak bo czasem czyni cuda. Jest mi przykro ze nie mozesz miec dzieci i czujesz az tak rozgoryczona.
2012-06-27 09:23:43
Moja historia jest dowodem na to, że nie można nigdy tracić nadziei. Po 8 latach in vitro, a miesiąc po porodzie kolejna ciąża i to bliźniacza bez żadnych wspomagaczy. Ja wiedziałam, że kiedyś urodzę, nie poddałam się.
2012-06-27 10:26:52
2012-06-27 11:02:26
Tez przez wiele lat staralam sie ale to sie nazywa nieplodnosc w miom przypdaku. W koncu kiedy nawet lekarz stwierdzil ze szans to ja mam moze 20% w pierwszym miesiacu na tabletkach udalo sie, do tego nie oszukujmy sie w dosc starszym wieku.Nadzieje trzeba miec zawzze za duzo spotkalam kobiet ktorym mimo wszystko sie w koncu udalo. Moja znajoma miala 45 lat !!! Juz myslala ze to klimakterium bo przez 20 sie leczyla i odpuscila. To ze jest w ciazy dowiedziala sie na porodowce.Wiec nigdy nie mozna stracic nadziei
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży