ja jak narazie nie mam, niczym brzucha nie smaruje, jedynie czasami po kapieli zwyklym balsamem. ale moja kolezanka tez nie miala i pojawily sie jej kilka dni przed porodem ale na szczescie niewiele

w 16-18

na razie nie mam ! ;) i mam nadzieje ,że nie wyjdą ! :)

W pierwszej ciąży nie miałam,teraz też ich nie chcę :D

Ja tam juz dosc dlugo nie smaruje sie zadnymi specyfikami na rozstepy... tylko balsamem z hippa dla noworodkow i nie mam zadnych rozstepow :) Moze jeszcze wyjda ,a moze jednak nie :) Nie miala bym nic przeciwko gdyby brzuch byl nieskazitelny ,bez rozstepow :)

Ja smaruję się od 2 mc ciąży. kremem PALMERS na rozstępy..smaruję sie 2 x dziennie Jak narazie nic niemam .Ale jeszcze trochę przedemną

mnie na cale szczescie rozstępy omijają;) i myśle ze juz nie wyjdą;), grunt to dobre geny ;DD

Mi się pojawiły takie delikatne okolo 35tc i niestety się troszkę powiekszają ;/

coś koło 35-36tc mimo iż używałam różnych kremów zapobiegającym rozstępom plus oliwkę z jonsonsa i wraz mi wyszły;(

smarowałam sie oliwką, balsamami i do 8 miesiąca śliczny brzusio bez rozstępów, ale jak zaczął się 9 miesiąc to sie pojawiło kilka pionowych kreseczek i teraz z nimi walczę.