Nie jest przytłaczająca, jest super zwłaszcza w połączeniu z bielą, mnie osobiście wyciszają takie stonowane kolory i uspokajają :) Też mam ciemnobrązowe meble i wygląda to razem bardzo dobrze

A ja Ci powiem , że miałam kiedyś różowy w sypialni i działał na mnie mega źle. Źle spałam, budzilam się wkurzona i niespokojna, potem przemalowalismy i jak ręka odjal .

Ja też mam ciemne meble, venge. W sypialni i w pokoju dziecięcym mam szaro turkusowo. Poprzednio było szaro fioletowo. Uwielbiam tego typu połączenia.

Mam taki kolor w jadalni , jasne meble takie sosnowe , i kolrowe zasłony , ółte albo różowe ;) lubie to trochę przełamać jakimś kolorem , własnie be tego było i jakoś smutno ;) i zimno .

Mam szaro- błękitna sypialnie. Myslalam ze bedzie tak chlodno ale fajne polaczenie dobrze sie spi i ladnie wyglada

Mam w sypialni 3 sciany siwe i jedna bordo. Ja jakos uwagi nie przywiazuje do kolorów. Dla mnie nie ma znaczenia. Tylko po malu juz mnie nudzi brak zmian. Od 6 lat nic sie nie zmieniło w moim domu. Poza powieszeniem ramki na scianie.

Mam w salonie który jest też moja sypialnia :p kolor jasny szary. Bardzo dobrze się ze wszystkim komponuje, jest lekki i nie męczy. Bardzo polecam ten kolor! :)

no, to decyzja zapadła... ja tez lubię szarości;-)

Ja bym nie chciała szarego koloru na scianie w zadnym pomieszczeniu. Moze nie uwazam ze ten kolor przytlacza tylko ja wole odcienie bezu biel lososiowy