« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pes2011
pes2011

2010-11-01 18:44

|

Pozostałe

Czy masz wyrzuty sumienia że...

skoro dziś taki wysyp pytań dotyczący picia alkoholu i palenia papierosów w ciąży. Doloze cos od siebie.

Zastanawiam sie czy mamusie macie jakiekolwiek wyrzuty sumienia ze palilyscie czy pilyscie w ciazy.

TAK mam wyrzuty sumienia
NIE nie mam wyrszutow sumienia

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
raspberry

Dopóki nie poczułam ruchów dziecka to paliłam i jestem na siebie wściekła. Bo kopciłam jak głupia a naprawdę nie miałam problemu by rzucić ale dopiero, gdy poczułam solidnego kopa od mojej małej Agaty :). Widać po moim łożysku na usg że kopciłam i strasznie mi wstyd i głupio z tego powodu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fioleczek80

Raspberry jak to widac po twoim łozysku?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy

To prawda , lekarze widza po łożysku czy kobieta paliła czy nie ,
co do wyrzutów sumienia nie mam , ale nie wiem czy bym ich nie miałą gdyby dziecko było chore , pewnie bym sie zastanawiała czy to nie od tych paru łyczków piwa . Nie paliłam w ciąży , jak sie tylko dowiedziałam to rzuciłam , od razu jak sie dowiedziałam w 5 tygodniu .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angela202

to że zapalę sobie raz na jakiś czas papierosa mhm nie mam wyrzutów sumienia. Czasami potrzebuję jakiegoś odreagowania od mojej ciężkiej sytuacji. Do tej pory zapaliłam może 4 albo 5 papierosów.i nie mam wyrzutów sumienia. a co do alkoholu wypiłam 3 łyki czerwonego wina i z 5 łyków piwa nie uważam tego za coś strasznego bo to sa małe ilości.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25

no to co że pytanie się powtarza, jest wiele nowych użytkowniczek i odpowiedzi są zróżnicowane :)
ja na okres ciąży i karmienia rzuciłam palenie. alkohol piłam na początku nie wiedząc że jestem w ciąży. później zdarzyło mi się kilka razy spróbować piwka kilka łyków albo lampkę wina czerwonego ale zawsze później tego gorzko żałowałam...- mega zgaga! to też nie praktykowałam picia :P i nie miałam wyrzutów sumienia bo nie upijałam się i nie piłam(tych kilku łyków) częściej niż raz w miesiącu a może i rzadziej.

Nie mam wyrzutow bo wogole nie pilam i nie palilam:D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziullla

Odkąd dowiedziałam się,że noszę pod sercem Nowe Życie nie wypaliłam ani jednego papierosa i nie wypiłam kropelki alkoholu.Przed ciążą paliłam jedną paczkę dziennie papiersowów.Alkohol piłam bardzo rzadko i to w znikomych ilościach.Cieszę się że już nie palę papierosów.Walczyłam długo z nałogiem i świadomość ciąży mi w tym pomogła.Obecnie jestem 7 miesięcy po porodzie i dalej nie palę i już nie zamierzam się brać za to świństwo.Nierozumiem matek które serwują swoim dzieciom trucizne.Przecież matka jest po to aby swoje dziecko chronić a nie narażać go na niebezpieczeństwo.O alkoholu nie wspomnę.PS.Kiedyś śmierdziałam na kilometr fajami a dziś jestem wolna.Wiem że gdybym nie zaszła w ciązę pewnie znowu bym biegała co ranek do kiosku.