« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
totylkoja
totylkoja

2008-02-21 15:42

|

Poród i Połóg

Czy nacięcie krocza podczasu porodu jest konieczne?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
isaura3112

NIE jest konieczne i nie musisz sie na nie godzic osobiscie nie wyraze zgody na naciecie krocza po przeczytaniu artykułu fundacji rodzic po ludzku jestem nawet bardziej przeciw temu gdyz jesli nawet krocze peknie to pekaja taknki a miesnie zostaja cale a nacinajac krocze nacinaja tez miesnie Polecam artykuł oto link http://www.rodzicpoludzku.pl/wartowiedziec/artykul.php?warto_wiedziec_id=13

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
funia

Ja miałam nacinane krocze i mi tłumaczono i tak też czytałam, że ryzyko pęknięcia niekontrolowanego jest zdecydowanie gorsze od nacięcia - bo jest ono niewielkie, nieposzarpane i łatwo daje się zszyć. A przy pęknięciu całe brzegi są poszarpane i może się zdarzyć nawet rozerwanie aż do odbytu, a to raczej chyba przyjemne nie jest. To naprawdę nic strasznego -  nawet nie ból, tylko silne pieczenie i po wszystkim. Dość bolało mnie szycie, ale przy pęknięciu przecież też muszą Cię zszyć. A podsumowując: przy bólu porodowym i w ogóle całym porodzie ... to naprawdę jest pikuś.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mcnika

Oczywiście, że nie. Nawet jeśli dojdzie do niewielkiego pęknięcia wymagającego zszycia jest to mniej bolesne i szybciej się goi. Dobra położna nacina tylko wtedy gdy jest taka konieczność czyli aby zapobiec opisanemu wyżej niebezpiecznemu pęknięciu lub żeby przyspieszyć poród (jeśli jest zagrożenie np. niedotlenienia dziecka). Urodziłam z ochrona krocza dzięki wspaniałej położnej i odpowiedniemu przygotowaniu (masaż olejkiem, ćwiczenia).

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dziwak

Ja myślę tak jak isaura. Nacięcie nie jest naturalne i zgodzę się tylko jeśli nastąpią jakieś komplikacje. a tak w ogóle to uważam że im mniej ingerencji tym lepiej, postaram się urodzić całkiem naturalnie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdzik

Zgadzam się z funią:)Ja też miałam nacinane i szczerze tego się nie czuje.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
konieczynka

Właśnie sporo czytam na ten temat i opnie sa podzielone. Osobiscie wole naciecie niz ma mi samo cos tam pekac i wogole.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wilunia

Bylam nacinana dwa razy i szczerze mowiac nie przeszkadzalo mi to, bo wiedzialam, ze pomoze. Juz teraz mozesz nie zgodzic sie na naciecie, ale czasami jest taka koniecznosc.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czarnula79

No to ja dołączam też wole być nacięta...niż ma mi coś tam popękać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

Naciecie krocza jest wymagane, kiedy jest ono potrzebne.Jesli obejdzie sie bez nacinania to tego nie robia.Oczywiscie nie moga Cie do nikogo zmusic, tyle, ze kiedy bylaby potrzeba nacinania, a Ty bys krzyczala, ze sie na to nie zgadzasz to wg mnie byloby to troche zenujace.. oni i tak by to zrobili dla dobra Twojego i dziecka!!

lepiej mieć nacięte niż żeby samo pękło