« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneniemcy
aneniemcy

2011-04-09 10:55

|

Pozostałe

Czy oddalybyscie wlasne dziecko, jesli sytuacja by Was do tego zmusila?

Czy oddalybyscie wlasne dziecko??? Oczywiscie mam na mysli sytuacje bez wyjscia. Ja bym tego w zyciu nie zrobila, probowalabym wszystkich srodkow pomocy szukac. A jakie jest Wasze zdanie? Pozdrawiam i dziekuje za odpowiedzi. Jak ktos nie chce odpowiadac to nie musi.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
beti20

Właśnie, nie ma sytuacji bez wyjścia. Są tylko łatwiejsze, trudne i bardzo trudne rozwiązania.Trzeba tylko chciec z całego serca znaleźc to wyjscie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
joanna1185

Nie!!

N I E !!!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
youela

na mtv leci taki program "16-th and pregnant". jedna z uczestniczek tego programu nie mogac jako szesnastolatka zapewnic normalny byt swemu malenstwu, jeszcze przed urodzeniem znalazla rodzine, ktora podjela sie adopcji. ogladajac ten program zastanawialam sie co ja bym zrobila ... bo to jest tak, ona wybrala dobro dziecka choc serce cierpialo. ja kocham moja coreczke nad zycie i szczerze ciesze sie ze nigdy nie znalazlam sie w takiej sytuacji, bo nie umiem sobie wyobrazic ze ja nosze potem rodze i oddaje, okropne. no ale z drugiej strony rozumie ze ta dziewczyna chciala jak najlepiej dla swojego maluszka.

Pamiętacie może taką przypowieść z Biblii o o królu Salomonie i o matce która walczyła z inna kobietą o swoje dziecko?
Król powiedział wtedy aby przepołowić mieczem dziecko na pół , prawdziwa matka się nie zgodziła i wolała oddać swoje dziecko innej kobiecie byle by jej dziecko żyło . Król już wiedział wtedy która jest prawdziwą matką ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

Gdy by miały z głodu umrzeć pewnie bym je oddała-ale przed tym bym wykorzystała wszystkie sposoby aby tego uniknąć.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

Nie oddałabym,wolałabym męża oddać:)))))(żartuje oczywiście)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ulcia32

Nie ma sytuacji bez wyjścia!!! W życiu nie oddałabym swojego dziecka.

na mtv leci taki program "16-th and pregnant". jedna z uczestniczek tego programu nie mogac jako szesnastolatka zapewnic normalny byt swemu malenstwu, jeszcze przed urodzeniem znalazla rodzine, ktora podjela sie adopcji. ogladajac ten program zastanawialam sie co ja bym zrobila ... bo to jest tak, ona wybrala dobro dziecka choc serce cierpialo. ja kocham moja coreczke nad zycie i szczerze ciesze sie ze nigdy nie znalazlam sie w takiej sytuacji, bo nie umiem sobie wyobrazic ze ja nosze potem rodze i oddaje, okropne. no ale z drugiej strony rozumie ze ta dziewczyna chciala jak najlepiej dla swojego maluszka.

widziałam ten odcinek. jednak ona miała wyjście. z tego co pamiętam jej mama namawiała ją, żeby zostawiła dziecko, że ona im pomoże.. mimo to - oddała.

NIGDY W ŻYCIU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!