« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
tofinka

2013-08-30 00:10

|

Pozostałe

Czy ostatnia noc przed dniem ślubu...?

spałaś ze swoim partnerem ? Ja wyjatkowo kazalam mu isc do domu i spalam z siostrą:) rano jak sie obudzilam to poleciały mi łzy...takie ostatnie panieńskie:) ha, ze juz meżatką bedę niedlugo...:) zaplakalam nad mlodoscią:P: o_O no i bylam steskniona i czekalam, az przyjedzie juz po mnie...i taka adrenalinę czulam przez tą rozląkę.


30.00%
TAK
70.00%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn
Spalismy osobno(mamy do siebie 15min piechotą). Widzę ze atmosfera rocznicowa jeszcze trwa;))
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

haha no:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412
Mialo byc tak,zle kliknelam.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kropka24

podobnie jak Ty kazałam mu jechać na noc do domu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwiag

nasze domy rodzinne są oddalone od siebie około 10 km, więc blisko, on spał u siebia , a ja u siebie, i potem z rodzicami prxzyjechał 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
flesh221
Zle kliknelam mialo byc tak, spalismy razem padlismy ok 1 a o 8 juz na nogach.Ja zajelam sie swoimi sprawami a przyszly maz pojechal ogarniac sprawy zwiazane z weselem i zobaczylismy sie na blogoslawienstwu:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb

nie, przyjechała do mnie rodzinka i w jednym łóżku spałam z mamą, siostrą i bratową :D śmiechu było co niemiara :)))))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
carollina

ha ha mieliśmy spać osobno, ale najechało się do niego tyle gości, ze za bardzo nie miał gdzie spać :) więc noc spędzilismy razem... o 8 wyrzuciłam go do domku, bo miałam jecha c do fryzjera :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ninia181

my spaliśmy osobno każde u siebie w domu :) widziałam go przed błogosławieństwem dopiero :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
przyszlamama2910

Ja spałam u siebie..On w naszym domu :) PIEKNY DZIEŃ,PIĘKNY ŚLUB,BOSKIE WESELE...I TERAŹNIEJSZOŚĆ TEŻ PIĘKNA !!! :) Ech szkoda że trwał tak króciutko :)

Twój komentarz