a unas sie przydaje , bąbel jak sie nudzi to sie nim bawi ;) odpina materiał wali raczkami ;) 

U nas pękło zamknięcie . Ale teraz nam się nie przydaje ,wystarczają pasy .

Jasne, że przydaje. Moj syn uwielbia trzymac na nim rączki, próbowałam z ciekawości bez i dziwnie coś, poza tym Domnik domaga się go, chce by przypinać jednak. Z pasów zaś póki co rzadko korzystamy. Z Michałem było podobnie. 

rączki rączkami a jak fajnie sobie nóżki można na nim położyć
 

Karola, nóżki już przerabialiśmy Teraz już gabaryty nie te same choć mam jeszcze jeden wózek, tam więcej miejsca jest, pałąk też nieco bardziej oddalony, będzie kombinowanie hehe

Ja mam Nunę (zdjęcia w galerii) i w naszym przypadku pałąk jest całkiem zbędny-Nina nie jest szczególnie ruchliwym dzieckiem w wózku wiec nie odczuwam jego braku.