tak ale nie dużo bo od 2 do 4 papierosow dziennie wiec tez nie mialam duzego problemu z rzuceniem:)

nigdy nie paliłam.

tak i po ciązy po 3 miesiącach właśnie wróciłam 

ja palilam do 1 stycznia 2012 (postanowienie noworoczne..) 18 stycznia dowiedzialam sie ze jestem w ciazy :D i do teraz nie pale ...chociaz troszke ciągnie

Paliłam, paczkę miałam na jakieś 3-4 dni, więc jakimś nałogowcem nazwać siebie nie mogę :) aktualnie nie palę, rzuciłam na samym początku. Głęboko wierzę w swoją silną wolę - że nie wrócę do tego po porodzie :)

Też paliłam, nie za dużo paczka na 3 dni.. na początku ciąży sam zapach mnie odrzucił i tak już nie palę od 1 października.. zobaczymy jak będzie po ciąży i czy mąż rzuci wraz z pojawieniem się dzidzi :) przynajmniej taki ma zamiar.. jeśli jemu się nie uda to ja szczerze wątpie w swoje niepalenie po ciąży :]

Oj ja paliłam, jak się dowiedziałam że jestem w ciąży wypaliłam jeszcze może ze 2 papierosy i rzuciłam, na początku było ciężko szczególnie jak byłam zła I też mam wielką nadzieje że nie wróce do palenia.

Na szczęście nigdy nie paliłam ...

ja palę już od 12 lat, w ciąży mnie odrzuciło zaraz na samym początku. myslałam, że nigdy nie wrócę do palenia, ale jak tylko odstawiłam małego od piersi od razu zaczęłam popalać. Od już jakichś pięciu lat palę głównie towarzysko i do alko...jak jestem w domu sama na dzień spałam  2 max 3 sztuki.

mam nadzieję ,że już do tego nie wrócę , dopiero w ciąży jak przestałam palić , zdałam sobie sprawe z tego jak to śmierdzi !!