Proponuje zakładać pieluchomajtki i mówić że to są specjalne majtki do spania czy na dwór.

Jesli odpieluchowujesz to zakladasz pampersa TYLKO na noc. Na drzemke w dzien nie i na dwor tez nie. Nie mozesz uczyc ze na dworze moze sikac w majtki i wtedy jest ok a w domu nie. Bo dzieciak niezrozumie.

Mój starszy miał 1,5roku jak zdjęliśmy pieluchę -było lato więc w razie wu miałam coś na zmianę...po lecie przyszła jesień i któregoś dnia pod czas zabawy na dworze się zsikał a było dosyć chłodno i wietrznie....i musiałam go przebierać na dworze ,trochę przeziębił w tedy pęcherz bo później co chwila sikał(nie czuł tego nawet) i od tamtej pory całą jesień i zimę na dwór zakładałam pampersa...nie było problemów w domu ładnie robił na nocniczki....młodszy koło 2l ciężko mu szło odpieluchowanie -najpierw siadał na nocnik na 2sek i już schodził...po jakiś czasie zajarzył że musi posiedzieć dłużej....później był problem z kupą na początku bał się zrobić -później robił na raty (po troszkę i za każdym razem nocnik musiał być czysty bo mu się chciało a wyglądało to tak-siadł troszkę poszło wstał trzeba było mu tyłek wytrzeć i iść wypróżnić z nocnika i dopiero siadał i robił dalej-i tak w kółko czasem nawet i po 3-4razy latałam z tym nocnikiem)miał jeszcze strach przed robieniem siusiu na dworze ...naukę zaczęliśmy po 2urodz (wcześniej próby zawodziły) w kwietniu tak na dobre bez wpadek dopiero gdzieś czerwiec-lipiec a w sierpniu ścisnęliśmy pampersa na noc bo po nocy pampers był suchy ....

Ja początkowo zakładałam jeszcze na dwór, nic mu to nie mieszało, po kilku dniach i tak wracał z suchą więc już nie było potrzeby. Na noc ciągle mu zakładam (pieluchomajty).

Ja tak robiłam i mój wiedział że jak jej nie ma to trzeba wołac a na spacerze nie wołał ale zazwyczaj był suchy, rzadko zsikany,z nocy mokry i do tej pory jakas wpadka się zdarzy(w lato bierzemy sie juz na dobre z rozstaniem). W nocy nawet nie wie że zrobił bo do tej pory nawet jak ma wpadke to zawsze rano sie pyta czy suchy, ja mówie że tak. Jezlei w domu bedziesz duzo tłumaczyć i w domu nie załozysz pampersa to mysle że nic mu sie nie pomiesza. Ja na spacery odstawiłam pampersa tak po pół roku nauki w domu, jak zrobiło sie ciepło i wtedy nigdy na dworze nie miał wpadki, na noc dopiero teraz sie uczymy ma 3 lata i 2 miesiace(niby trzyma ale zakładam znów bo miał wpadki jeszcze). Teraz zakładam pieluchomajtki odkad uczymy sie w nocy trzymac i mówie własnie że to spacjalne majteczki do spania.

Ja jak córka zasygnalizowała, że chce siusiu pierwszy raz od razu na cały dzień nawet na drzemkę zabrałam pieluchy, a na noc zakładałam pieluchomajtki jeszcze ok. 3 tygodnie, ale zawsze miała sucho, albo budziła się na siusiu. Miała może ze 4 wpadki w nocy, ale to podczas choroby. Tylko córka była odpieluchowana wiosną, więc było już w miarę ciepło, więc gdyby jej się nawet na dworze przytrafiła wpadka to bym się nie bała, że się przeziębi