« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szalonamatkax
szalonamatkax

2012-06-07 08:19

|

Uwagi i opinie

Czy pijesz alkohol w czasie ciązy?

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szalonamatkax

to prawda ze dzieci rodza sie z problemami...chodzi tu ze układ nerwowy i wogole organizm dostaje baty jak matka nie umie dbac o siebie w ciazy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niuniamoja13

zaznaczylam nie, bo ja tylko moze z 2/3 razy napilam sie karmi a nie uwazam tego za alkohol... a tak to wodka czy cos to mnie odrzuca teraz :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

jeszcze papieroska sobie zapal... idiotki...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
m0niika

Nie wiem jak mozna sobie pozwolic nawet na "szklanke lecha" w ciazy, to tak jak by dawac niemowlakowi zamiast mleka piwo. Ja raz wypilam karmii i mialam wyrzuty sumienia. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah

ani łyka.. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah

a tak apropos, piszą,że szklanka nie szkodzi, a wcale tak nie jest , bo to są statystyczne , średnie dane na ten temat, jednym dzieciakom zaszkodzi kieliszek wódki , a innym nawet butelka nic nie zrobi.. to samo jest z fajkami i narkotykami :) 9 miesięcy to nie dużo i naprawdę da sie wytrzymać. Jestem nałogowym palaczem, palę połowe swojego życia, ale dla maluszka rzuciłam i chociaż mam cholerną ochotę zapalić, to tego nie robię bo przed oczami mam pępowinę która nagle przestaje pracować i dzieciaczka duszącego się jak rybka bez wody.. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulina89

Piję szklankę piwa raz w tygodniu, na apetyt i poprawę trawienia, za przyzwoleniem lekarza prowadzącego :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

ale piwo to raczej aperitif nie jest..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miliaer

ja ostatnio chciałam sobie pozwolic na Karmi... i wystarczyło, ze jedna franca mnie zobaczyła, ze mam Karmi w ręce ( piłam je na podwórku przed domem) i juz poszła fama na osiedlu, że ja w ciaży i piwsko chleje...nie ma to jak brak wyobraźni :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szakalica86

Uwielbiam piwko od dziecka...zawsze musiałam choć w pianie umoczyc pyszczor...więc jak raz w tyg zrobie łyczka w kuflu męża to nic złego sie nie stanie..:)Wręcz przeciwnie..dobre na nerki..

Twój komentarz