Ja zdecydowalam ze chce naturalnie, rodzilam po 2,5 roku. Troche zaluje.

a czemu żałujesz jeśli mogę zapytać?

bo nie wiedzialam, ze porod naturalny to taki koszmar i ze bede dochodzila do siebie tak samo dlugo jak po cesarce

Jezeli pierwsza ciąża zakończyła sie cc to w drugiej jezeli nie ma wskazań do cc to masz prawo wyboru czy chcesz rodzić sn czy cc. Ja na sn w życiu bym sie nie zgodziła wiec jak zdecyduję sie na kolejną ciąże to tylko cc.

aha, to współczuję, no ale nie da się wszystkiego przewidzieć, jedne kobitki mają lekkie porody inne ciężkie, nigdy nie wiadomo co się trafi

to zależy od lekarza i 2 cc nie jest taka jak pierwsza gorzej sie przechodzi bynajmniej w moim przypadku

ale bardziej chodzi o ranę, albo gorzej się goi, czy po prostu dłużej dochodzi się do siebie?

po cc w druga ciaze zaszlam 2 lata pozniej i moglam wybrac jak chce rodzic ,zdecydowalam sie na sn i nie zaluje aczkolwiek 17 godz meczarni bo corcia nie chciala wyjsc ale warto bylo sprobowac i teraz przynajmniej wiem jak smakuje i cc i sn :)

dokładnie jak dziewczyny piszą, a dodatkowo zależy też od przyczyny pierwszego cc. ja np. miałam ze względu na to, że w trakcie porodu skoczyło mi ciśnienie i przy wypisie powiedzieli, że przy drugim dziecku jest szansa na naturalny, a koleżankę cięli, bo ma za wąską miednice i jej powiedzieli, że przy drugim na pewno cc. pierwsze dni po cc były dla mnie straszne. jak przyszło wstać i iść się umyć...masakra! ale ja miałam brzuch jak na bliźniaki, więc podejrzewam, że to dlatego. no i do tego jeszcze komplikacje po cc. więc wolałabym drugie urodzić naturalnie :)

zalezy chyba od lekarza kolezanka rodzila po okolo 2 latach od poprzedniej ciazy i lekarz stwierdzil ze rana jest za swieza i moglaby jej sie rozwalic podczas wysilku i miala druga cc