« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycja1909
patrycja1909

2014-07-10 10:54

|

Poród i Połóg

Czy po porodzie płakałas?

ja okropnie. po cc jak otworzyłam oczy to zaczęłam płakać ( nie wiem czemu) później przez 5 dni w szpitalu to samo, mama przychodziła do mnie a ja płakałam.. bez powodu. W domu też byłam rozczulona i płaczliwa, drobna uwaga wprawiała mnie w płacz.... Ale nie z tego powodu, że nie chciałam sie dzieckiem zająć czy coś... sama nie wiem jaki był tego powód


51.28%
TAK
48.72%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia

Przez to że mój poród był z komplikacjami, zakonczenie cc, straszna anemia, nie miałam w ogóle sił się Zuzką zająć, nawet ne mogłam się podnieść żeby ją na ręce wziąć, płakałam z bezsilności. Później tydzień w domu był spokój, i jak S wrócił do pracy to znowu ryk z wszystkiego jakoś do 6 tygodnia po porodzie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
misioirena

Nie płakałam, ale śmiałam się jak głupi do sera:-) Położna i pielęgniarki nie mogły się nadziwić.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka

Miałam parszywą depresję poporodową, przez jakiś miesiąc od porodu. O wszystko płakałam, zarówno w szpitalu jak i w domu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77

Płakałam tylko wtedy (po porodzie), kiedy słyszałam płaczące dziecko i myślałam, ze to moje :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito

Tak - przez 4 tygodnie każdego dnia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
juju
jak wrocilam z malym ze szp po porodzie to jakos po 2-3 dniach w nocy plakalam ze szczescia bo dotarlo do mnie ze w koncu mam wymarzonego wymodlonego synka. po kilku dniach karmiac go piersia ogladalam w tv afere o tej madzi z sosnowca , pokazywali akurat gdzie matka ukryla cialo, karmilam piersia i wylam jak bobr ze taki biedny dzidzius zamordowany a C opieprzal mnie ze po co ja to ogladam
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bernik26

dokładnie tak samo mogłabym napisac o sobie, beczałam nie wiem czemu.... nie mogłam uwierzyć że dzieciątko które trzymam na rekach jets moje... :) nie miałam pokarmu beczałam, miałam nawał pokarmu beczałam, po prostu nie wiem dlaczego, naszczescie przeszło mi po 2 tyg

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
cheyenne

Ja płakałm jak córeczkę zabrali na pobranie krwi i jak ją przywieźli to takim tempym wzrokiem patrzyła w dal:. I ryczałam po tym jak ją wzieli na usg główki, i jak ją wprztwieźli to po kilku minutach zrobiła jej się sina gówka. Ryczałam wtedy.

Twój komentarz