Było parę takich sytuacji gdy synuś miał coś koło 2-3 mc-y. Co prawda zasnęłam może na 5 minut ale to zmięczenie robiło swoje. 

tak, zawsze, jak karmilam nocą piersią na leząco

po praktykach jestem taka zmęczona że mimo iż kładę się ok 9 to podczas karmienia zasypiam, nie zawsze ale zdarza się... Zwłaszcza teraz gdy młody wstaje 2 razy w nocy;O

przy karmieniu nie ale kiedyś zasnęłam z laktatorem w ręku :P i nawet przez sen ściągałam mleko hehe

W nocy zawsze ;D czasami to nawet nie wiem kiedy karmilam i budzę sie rano z rozpietym stanikiem albo plama na bluzce :P Tylko na początku pierwsze kilka tygodni to nie spałam :P

w nocy jak karmię, to się czasem zdarza. Jak Mała mnie wybudza z głębokiego snu i domaga matczynej piersi, to ją karmię i przysypiam :D chociaż kiedyś zdarzało się to cześciej.. teraz jestem jakoś bardziej czujna.. moze dlatego, że się przyzwyczaiłam do wstawania co godzinę-dwie... ;(

pamiętam stary wywiad z Patrycją Markowską- chyba Kuba Wojewódzki pytał ją, czy zdarzyło jej się zasnąć z dzieckiem przy piersi. Odpowiedziała, że nawet zdarzyło jej się usnąć z piersią na dziecku :D

Przy karmieniu mi się zdarzało w nocy :) 

jak biore malego do siebie w  nocy to zawsze usypiam ! maly tez przy cycu spi a ja w miedzy czasie usne

Jak karmiłam piersią to tak - wieczorem, w nocy albo nad ranem, jak karmiłam na leżąco. Teraz jesteśmy na mm i nie zdarzyło się :P