« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
myszyllka
myszyllka

2012-05-04 15:15

|

Poród i Połóg

Czy podczas pobytu w szpitalu po porodzie wypada się malować i czy jest na to czas?

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fantasmagoria

Ty madziorka to w ogóle jakoś mało samodzielna jesteś. Wszystko musi robić ten Twój biedny mąż. Żal faceta.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85

kurka wiedzilam ze kazda z nas  po porodzie roznie sie czuje ale niektore to tu pisza jakby maraton conajmniej przebiegly i na koncu urodzily...nie mialy na nic sily...ja po pordzie mailam sily by z corka na rekach chodzic po sali:) isc sie wykompac i to nawet 2 razy dziennie,no ja nie wiem moze jakas inna jestem no ale smierdzaca z krwi po pordzie lezec nie lezalam a jak rano poszlam sie umysc to co mnie zbawilo   malnac oko   czy nalozyc zel na wlos by jakos wygladac,;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

Ja 6 godzin po porodzie miałam tyle siły że polazłam do łazienki ,ogoliłam sobie nogi:),pachy,na wierzchu pipkę (tzw. okolice bikini) i czułam się o niebo lepiej:),dodam że cała się pozarzynałam bo miałam nową maszynkę,także jeżeli tylko się lepiej poczujesz w makijażu  to jak najbardziej pasuje,nawet brwi bym sobie wyregulowała,ale zapomniałam pincety:))))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monterka

Ja się malowałam i włosy prostowałam. Jest na to siła i czas :-))))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nejla

dałam NIE, ponieważ nie będziesz miała sił i czasu :) ja wzięłam kosmetyki- ale ich nie użyłam ani razu. Byłam zmęczona, obolała- ale i tak się czułam najpiękniej :)) miałam CC- więc może dlatego nie miałam sił, ani czasu. Poza tym sama spałam, kiedy mój Julek spał. Budził się bardzo często, więc niewiele miałam tego snu :( Nawet na prysznic miałam zaledwie kilka minut- bo jak mnie nie było w pobliżu synka odrazu zaczynał płakać. A ja, jako świeżo upieczona mama- każdy jego płacz, zakwilenie - działał na mnie jak ukłucie w serduszko :(

 

Fanta....Nie wszystko robi mój biedny mąż! Napisałam,że czekałam na niego żeby popilnował  synka,z kim miałam go zostawić?Samego na sali czy oddać pielęgniarkom,bo ja się chce wykąpać??? Dziwna jesteś....On mi co 10 minut wołał cyca,więc nie miałam czasu się nawet wysrać za przeproszeniem porządnie!!! może twoje dziecko nie płakało non stop tylko spało,i miałaś czas-zazdroszcze,ale ja nie miałam!!! I wolałam,żeby mąż był z małym jak zaczniee beczeć,a nie pielęgniareczki które nic nie obchodziło,tylko żeby się kawki napić i wyspac na nocnym dyżurze....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fantasmagoria

Jeszcze więcej wykrzyników dawaj. I to, ze ty miałas przerypane, nie znaczy że kazda tak ma, więc nie pisz dziewczynie, że nie będzie miała czasu nawet się umyć.

Nie mówię,że ona tak będzie miała....Nie życzę tego nikomu.

A ty też tak nie oceniaj od razu,bo nie znasz sytuacji.

A niech się maluje jak chce,tylko ciekawe czy znajdzie na to czas hehe.....

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!cool

Ale co dokładnie beti ???

Twój komentarz