gdybym miała druga córeczkę to pewnie byłaby Marysia, albo Ula.)znam same miłe i fajne Maryski :)

Zle mi sie kojarzy.

W szpitalu Jak tylko urodziła się Weronika myśleliśmy o Marysi ale moja siostra a werki chrzestna jest Marysia

Marysia - ślicznie, choć moja babcia ma tak na imię to kojarzy mi się z taką jedną "Maryśką" źle. 

Swoje czy bym nazwała >? Nie wiem, podobają mi się bardziej inne imiona, ale jakbym miała z 5 córek to może 5 byłaby Maria :D :D 

Bo u kogoś to mi się pooba

Tak ! Mam córkę Marię :) Może i z sentymentu dalam tak na imię córce , bo tak się nazywa moja najukochansza SP babcia... Dla mnie to imię nie jest wcale obciachowe .

Moja babcia tez SP tez miala tak na imie