Cwicz miesnie Kegla!!!!!!!  Rob codziennie masaz krocza prze 5 minut olejkiem ze slodkich migdalow!!!! Ja tak sie przygotowywalam do porodu.  Przy wadze synka 4100g mialam tylko 3 szwy z naderwania i ani razu nie popuscilam moczu nawet po porodzie kiedy krocze jest najbardziej obite i zmeczone.

u mnie w szpitalu musiałam podpisać takie coś że w razie konieczności będą mnie nacinać, oczywiście nie musiałam się zgadzać ale wolałam bo bałam się że pękne 

Czytałam niedawno na ten temat. Masz prawo nie zgodzić się na nacięcie krocza! A lekarz albo położna mają obowiązek Cię o tym poinformować, nie mogą naciąć Cię bez Twojej zgody i wiedzy. Myślę jednak, że nie robią tego, bo mają takie widzimisię tylko kiedy jest taka potrzeba. Jeśli się nie zgodzisz to Twoje ryzyko, np. jeśli pękniesz... :)

Możesz napisac plan porodu w którym zastrzeżesz ze nie chcesz być nacinana. Ale jak sama popękasz to podobno są sto razy gorsze konsekwencje zdrowotne dla Ciebie później. Więc podejmij mądra decyzję, bo nacinanie nie ejst widzimisie lekarza

Byłam raz nacięta i nie uważam iż to złe, koleżanka pękła aż do odbytu. Ja dziękuję, jak trzeba niech nacinają. 

tak mozesz sobie zastrzec ze nie chcesz byc nacinana , wypelniasz plan porodu i tam zaznaczasz sobie 

ja bylam nacina 2 razy ( 2 razy rodzilam ) , pierwszy raz polozna nie rafilo w skurcz i bardzo bolalo a drugim razem po urodzeniu malego zapytalam czy mnie naciela bo nic nie czulam 

moze jest to rutynowy zabieg i wykonuje sie go za czesto ale skoro ma pomoc to czemu nie