Córka miała prawie 4lata jak urodził się syn. Nie wiem czy to duża różnica czy też nie. Córka bardzo chciała rodzeństwo, i to był główny argument,że to dla niej, by kiedyś nie została sama.

Ja mam dość długo jedynaczkę :) ma już 5 lat zaraz, ale nie z wyboru. Miała 2 latka kiedy dojrzalam do bycia znów mamą. No ale jak wiadomo narazie mam 3 poronienia za sobą i nie wiem czy się uda. Kajtusia. Ja widzę po twoich pytaniach, że bardzo chcesz ale się boisz. Kochana ja zawsze chciałam mieć więcej dzieci, pewnie moje straty spotęgowały to pragnienie jeszcze bardziej, ale myślę, że strach nigdy nie znika. On jest i będzie. Nigdy nie będziesz do końca pewna czy to już ten moment, nigdy nie będziesz na to gotowa. Zawsze będą okoliczności które nie sprzyjają. Ja boje się stale. Pragnę tego jak nie wiem co, cierpię że nam się nie udaje, ale boje się Tez. Boje się straty znów, że nie dam sobie rady, że jednak nie będę wystarczająco dobra. W każdej ostatniej ciąży jeszcze przed pragnęłam i się bałam, a kiedy się dowiadywałam o ciąży wszystko znikało, już nic się nie liczylo byle donosić. I zobaczysz, jeśli naprawdę przyjdzie ten moment że pragnienie przeważy u ciebie strach to kiedy już zajdziesz strach zmaleje. Pojawi się strach o dziecko, ale ty dasz sobie radę. :**

Kajtusiu. Myślę, że to są silne emocje. Boeisz się że kiedy podejmiesz taka decyzję i zajdziesz to już nie będzie odwrotu. Ale uwierz mi Kajtusia, że jeśli naprawdę pragniesz to strach nie zniknie póki nie spróbujesz, ale kiedy już dowiesz się że masz w brzuchu fasolkę twoje obawy znikną, a będzie strach o maleństwo, nigdy nie wiemy do końca jak będzie, jakie będzie dziecko, to drugie macierzyństwo, to odwieczna tajemnica, ktora rozwiązuje rozwój naszych dzieci, których uczymy się razem z ich wzrostem, poznajemy nasze dzieci, i siebie jako mamy, ale jestem pewna, że będziesz wspaniałą mamą, że wspaniale sobie poradzisz. Że podołasz, że będziesz kochać najmocniej, i wszystkie obawy znikną. A twoje życie ułoży się spokojnie pod 2 dzieci ;) ja też się bardzo boje. To już będzie 5 ciąża, a ja wciąż się boje, pragnę, a za każdym razem zastanawiam się czy dam radę. Ale kiedy zachodze ten strach znika niesamowicie szybko, pozostaje tylko lęk o maleństwo, i determinacja aby wytrwać w ciąży nie stracic. byle przełamać w sobie ten lęk . :* trzymaj się kochana. :**

Wojtek dzis kończy 5 lat a ja w drugiej ciązy. Co zdecydowało o drugim dziecku? chyba wszystko naraz:P Chęć posiadania kolejnego, chęć syna do rodzeństwa, i zeby nie był jedynakiem. Dodatkowo byłam tak przemęczona praca i zestresowana ze ciąza okazała sie super wyjściem.

Miedzy moimi dziecmi jest prawie 10 lat różnicy :)

Mój synek ma prawie 4latka i dopiero teraz się na tyle ogarnęłam, że chce mieć drugie. Myślę, że to odpowiedni moment ,musisz być gotowa. Ja też mam obawy, szczególnie, że synek dużo chorował i trochę z nim przeszłam, ale nie chce żeby był sam, no i oczywiście im
większa rodzina tym lepiej