ja słodziłam dużo i teraz przeszłam na słodzik, chociaż wiem, że niezdrowy

Kiedyś piałam z cukrem. Kawa z cukrem zbrzydła mi juz w pierwszej ciąży, na szczęscie :P
Teraz jak się przez pomyłkę napiję kawy męża (on pije z cukrem) to pluję, bo mi to przez gardło nie chce przejsć ;P

hehe chciałabym pluć słodką kawą :d, ale innej nie wypiję

wiecei co,zawsze wszystko słodziłam 4 łyzeczki a po porodzie zaczełam słodzic 2. czasem i dwie mi za duzo. Powolo i mozna sie przyzyczaic teraz nawet pewnie i gorzka bym piła

Slodzee,dwie łyżeczki cukru nie zaszkodza:-) 

pół łyżeczki :)

rzadko piję kawę, ale jak już piję to posłodzę 1 płaską łyżeczkę i to mi starcza :)

1,5 łyżeczki :)

Też pluję słodzoną kawą, a jeszcze bardziej słodzoną herbatą...

nie uzywam cukru od jakis 10 lat, uzywam słodzika i nie przejmuję się , ze jest rakotwórczy. w dzisiejszych czasach nawet powietrze jest rakotwórcze