« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
audrey
audrey

2010-10-20 10:29

|

Zdrowie w ciąży

Czy smarowałyście lub smarujecie brodawki kremem/maścią typu bepanthen jeszcze przed porodem??

słyszałam , że można tak robić żeby przygotować cysie na te "słodkie tortury"...co wy na to?
PS czy można używać tego bepanthenu, który kupuje się dla dzidzi do pupy??
Może to głupie pytania , ale jestem zielona w tym temacie a nie mam kogo zapytać :-(

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anusiak

krem do pupy raczej wysusza i nie radzę smarować nim brodawek.
Ja miałam specjalną maść na brodawki sutkowe a mianowicie MALTAN. Dla mnie rewelacja. Jest też dobry na podrażnienia w czasie karmienia. Dostępny w aptekach
http://www.podorlem.net/product/id/1253,maltan-masc-do-pielegnacji-brodawek-sutkowych-10ml
a tu link do poczytania :))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
audrey

no też mi się tak wydawało, ale znalazłam taką informację dot. tego produktu


http://www.cefarm24.pl/bepanthen-5procent-masc-100-g-p5608.html

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anusiak

może rzeczywiście działa na pękające brodawki i podrażnione, tego nie wiedziałam. ale MALTAN przygotowuje brodawki do karmienia :))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky

Bepanthen jest również na popękane brodawki. Ja smarowałam nim brodawki i otoczkę jak miałam poranione przy nawale pokarmu i super natłuścił i szybciutko się zagoiło. Z tego co wiem nie ma potrzeby używać go na zapas.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kangusia15

ja mam z zaji i juz smaruje sutki jak widze ze sa takie łee..:P a ostatnio czesto leci mi siara wiec robie to przewaznie rano:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiktoria25

Ja stosowałam masaż sutków oliwką zwykłą a potem hartowanie strumieniem wody z prysznica i przecieranie gąbką szorstką-nieprzyjemne tylko pierwsze dwa dni, później idzie się przyzwyczaić-warte swej ceny-ZERO PROBLEMU Z PIERSIAMI PO PORODZIE!!! Dziewczyny karmiły i syczały a ja nic... zero bólu a po poprzednim porodzie tak samo syczalam i gryzłam wargi z bólu. Mi kremy nie pomagaly na zapobieganie dopiero przy popękanych trochę goiło ale też lepsze mleko własne ;) Tym razem się zmądrzyłam i na dobre mi wyszło :)) Polecam masaże!

A czemu ma służyć masaż szorstką gąbką?

Nie. Nie smarowalam. Dopiero, gdy karmilam i byla taka potrzeba. Stosowalam masc Lansinoh. Naprawde swietna... Stosowano ja w szpitalu, gdzie rodzilam... moja polozna rowniez ja stosowala. Dostalam od niej wtedy mnostwo probek.
http://allegro.pl/lansinoh-masc-do-brodawek-56-g-gratis-i1266084435.html

Pure Lan Medeli tez ponoc dobra. Ale jej nie stosowalam.
http://allegro.pl/medela-pure-lan-100-krem-37-g-apteka-i1273436389.html

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaizuza

bepanthen i i mustela są dobre. mustele dostalam próbke w szpitalu i tak szczerze pomogla mi bardziej niz bepanthen i jest o tyle lepsza, ze nie trzeba jej zmywac przed karmieniem, a bepanthen tak.

A poranione brodawki to czesto wynik po prostu nieprawidlowego przystawiania malenstwa do piersi.