« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justynka909
justynka909

2010-03-09 14:00

|

Przebieg ciąży

Czy sobie poradzę

jestem w 17 tygodniu ciąży a już zaczęłam się zastanawiać czy będę dobrą mamą, czy będę wiedziała kiedy dać jeść maluszkowi, jak będzie płakać co potrzebuje... To moje pierwsze dziecko

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi

A już myślałam, ze tylko ja mam takiego stracha :) Kilka tygodni temu wydawało mi się, że nic nie wiem, nie mam pojęcia jak "obsługiwać" dziecko. Myślałam np., że ja nie będę kąpała swojego dziecka bo mi upadnie, albo nie założę nic przez głowę itp. Na szczęście ten strach z czasem słabnie. Ja za kazdym razem jak coś poczytam w gazetach dla mam to od razu czuję ulgę, że już cos tam więcej wiem.

A to jest taka fajna stronka z podstawami, jak sobie ją przejrzysz to będzie Ci lepiej bo od razu stwierdzisz, że to nie jest takie straszne :)

http://dlanoworodka.pl/ 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monias

polecam lekturę po której poczujesz się pewniej  i rozwieje się wiel Twoich obaw  "język  niemowląt" Tracy Hogg

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
20latka

nie jesteś jedyną mamuśką, która ma taki problem. Każda z nas się obawia oczekując tym bardziej pierwszego dziecka, ale z tego co zaopserwowałam to kobiety, które urodzą są tak zŻyte ze swoimi pociechami, że nie są w stanie je skrzywdzić wrzęcz przeciwnie bywają CZASAMI nad opiekuńcze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia19

ja tez miałam i nadal mam takie obawy ale juz mniej bo wiem dużo więcej niz na początku ciązy.po sześcio dniowym pobycie na położnictwie (27.02-4.03)czuję się dużo spokojniejsza jeśli chodzi o opiekowanie się maleństwem bo dużo się na tym oddziale dowiedziałam od położnych, kobiet które lada dzień miały rodzić drugie bądź trzecie dziecko i od dwóch młodych mam które urodziły (były ze mna na sali na parę godzin przed porodem i zaglądałam do nich jak juz ich pociechy były na świecie).

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rudejojo

ja tez strasznie sie o to boje.kilka dni temu dowiedzialam sie ze jestem w ciazy, a razem z mezem mieszkamy za granica, z dala od rodziny. wiec nawet nie moge liczyc na to ze pyjedzie mama i pomoze podpowie. najgorse jest to ze tutaj swieze mamy razem z malenstwami wysylaja do domu kilka godz po porodzie. wiec....masakra