Witam:) zastanawiam się czy ból jaki odczuwałyście przy porodzie był taki o jakim myślałyście, wyobrażałyście sobie go czy było gorzej czy lżej ? z góry dziękuje za odpowiedzi ;)
Komentarze
2013-03-19 10:15
myślałam, że będzie gorzej, a dalo się wytrwać :). bóle krzyżowe niestety nie są niczym przyjemnym, ale tak na prawdę od 4 rano do 16tej, z 3 godziny były tylko takie hardcorowe ;) a poza tym teraz już nie pamiętam jak to bolało :))
2013-03-19 10:25
Gorszy ;p
2013-03-19 10:43
rodziłam z oxy i jak czekałam dłuuugo na te upragnione 10 cm przyszła mama, siostra i szwagierka i mi nagadały że bd bardziej boleć a bolało ale znośnie i znośnie było do końca porodu a ciągle nastawiałam się że będzie gorzej ;D
2013-03-19 10:49
Nastawiałam się na ból nie do zniesienia i faktycznie był nie do zniesienia :), ale nie wyobrażałam sobie jaki to rodzaj bólu, wiec byłam totalnie zaskoczona, że to boli tak a nie inaczej :) Porównywanie porodu do bólu miesiączkowego (tyle że wiekszego) jest wg. mnie całkowicie nie na miejscu. To zupełnie inne bóle :)
2013-03-19 10:52
Dodam jeszcze że ból skurczy "przed" był nieporównywalnie gorszy do bólu w trakcie pracia (który dało sie już z nieść dzięki celowemu napinaniu podbrzusza i wytwarzającej się w trakcie adrenalinie). I to też było dla mnie zaskoczeniem, bo myślałam, że wypychanie dziecka jest najgorsze.
2013-03-19 12:04
spodziewałam się że będzie gorzej
2013-03-19 13:47
Wiedziałam, że bedzie baaaardzo bolało, aż tak, że nie da się tego opisac - tak było. Ale nie wiedziałam aż do porodu, jak to tak na prawdę bedzie. Paralizujacy, masakryczny ból. Ale było pieknie !! Taki Skarb dostac na pierś :) heh nie obawiaj sie, pamietaj, że bardzo duży wpływ na przebieg porodu ma Twoje podejscie i nastawienie ;)
2013-03-19 19:39
ból jakie nigdy w życiu nie zmałam..ale i tak myślałam, że będzie gorzej..jak mi lekarz powiedział,że rozwarcie 8cm to byłam zdziwiona, bo się większego bólu spodziewalam..tylko pod koniec masakra, ale da się przeżyć..w sumie spędziłam na porodówce 2 godziny, a nastawiałam się na jakieś 12 godzin :P i bałam się nacięcia albo pękniecia, a nie miałam ani jednego ani drugiego..z sali porodowej na tą poporodową poszłam na własnych nogach 1,5 godziny po urodzeniu synka :)
Twój komentarz
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży