« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycja1909
patrycja1909

2015-11-06 19:50

|

Pozostałe

Czy straszycie czasami czymś dziecko ?

np "nie idź tam, bo Pan cię weźmie " itp.
Chodzi oczywiście o takie dzieci powyżej roczku ;)


53.33%
TAK
46.67%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

Staram się nie, bo potem Zuza się boi różnych rzeczy i ciężko ją pocieszyć/uspokoić

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407

Tak i to prawie codziennie,nie rusz tego bo babcia Cię zbije w dupke hehe a on i tak się śmieje :D 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majka1987gno
Dokładnie jak napisałaś.. Gdy Tosia za bardzo się oddala mówię jej żeby tego nie robiła bo ktoś ją może porwać... Albo jak idziemy gdzieś to nie może wchodzic na ulicę... Bo jak pojedzie auto może ją przejechać. Ale czy to typowe straszenie.. Chyba raczej mówienie o możliwych konsekwencjach :-D
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dziecina

Też ostrzegam przed konsekwencjami jak majka, tzn.np. że ma się nie oddalać w galerii bo może się zgubić albo,że jak nie zje obiadu nie dostanie słodyczy ale to nie jest straszenie.Ale to co napisała monisia1407 to mi się w głowie nie mieści.Nie zdziw się potem jak dziecko będzie się bało babci.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

babą jagą,bo przez jakis czas to bylo jedyna co działało jak nie słuchał- ale już się nie boi ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
Staram sie ogolnie mlodego nie straszyc...chyba ze mi ucieka faktycznie to mowie ze albo sie zgubi albo ktos go porwie bo juz dwa razy chwycil jakas pania za reke;/ wiec alurat w tym przypadku musze.... Albo mowie ze spadnie jak sie bedzie espinal na polke i zrobi sobie ala... To takie straszenie przyczynowo skutkowe;) jesli chodzi o jakies strachy czy cos to nigdy w zyciu..zadnych bebokow duchow cieni i innych potworkow;) bo wiem jak to na dzieci dziala destrukcyjnie..
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

Jestem temu bardzo przeciwna. Wkurza mnie nawet gadanie mojej mamy "jedz ładnie, bo Ci Toffik/Ptaszki zjedzą " . Będzie chciał to zje, nie będzie chciał to nie. Nie chce iść za rączkę ? Mało mnie to interesuje, kiedy przechodzimy przez jezdnię, albo w miejscu zwiększonego ryzyka, biorę łapkę w swoją rękę i idziemy, nawet jeżeli ma być to 'spacer' z płaczem i krzykiem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Ja tego nie biore tak poważnie, naśladujemy babe jage i on nie wie czy sobie zartujemy czy naprawde, sam sie z tego po cześci smiał i nie sądze żeby mial  z tego jakąs traumę. Tak samo mowimy zjedz bo ci Jack( kot) zje i wtedy szama i mówi do kota "nie wolno Jacku, to moje", nie widze w tym niczego szkodliwego.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Tak ale nie na tej zasadzie jak opisalas. Strasze go np pajakiem.. moj syn bardzo czesto dotyka niebezpieczne rzeczy i mowie mu ze tam jest pajak i wtedy mowi blee i nie rusza.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

Syn ma 3 lata i przyłapałm się na tym że własnie go tak straszę, ale zdarzyło się to dosłownie 2-3 razy na razie, wczesniej nie straszyłam.. Ale jest to kwestia tylko wtedy kiedy na ulicy czy w sklepie robi mi jakis humor i nie chce isc. Mówię "Oj bo pojedzie ktos autem i Cię zabierze" albo " chodz szybko bo idzie piesek i cie ugryzie". NI ewiem skad to się wzieło, jakos tak smao przysżło. Nie straszę i nigdy nie zamierzam: lekarzem, szpitalem, czy że ktorys z rodziców go zostawi. To odpada ponieważ potem mogłoby sie tego obawiać.

Twój komentarz