http://www.google.pl/imgres?q=koszula+bokserka+xxl+szara&um=1&hl=pl&tbo=d&biw=1280&bih=604&tbm=isch&tbnid=4lGFACFVafcu8M:&imgrefurl=http://www.stylistka.pl/bazar/wyprzedaz-szara-bokserka-xl-xxl/&docid=0L6ufD_SRTsFKM&itg=1&imgurl=http://www.stylistka.pl/img/bazar/3/83783/wyprzedaz-szara-bokserka-xl-xxl-181429_4.jpg&w=450&h=600&ei=FWjoUMWMFOT74QSx0oDQDw&zoom=1&iact=hc&vpx=212&vpy=21&dur=1174&hovh=259&hovw=194&tx=95&ty=125&sig=101205884686712909586&page=1&tbnh=148&tbnw=115&start=0&ndsp=27&ved=1t:429,r:11,s:0,i:117

jesli bedzie ci wygodie to tak ja mialam na ramiaczkach:)

mi do cc dali szpitalną koszulę

a jezeli chodzi o cc to miałas skierowanie czy jak ?

ja osobiscie takiej bym nie wybrala, bo troche ludzi bedzie sie krecic przy porodzie, poza tym nie widomo jak dluga dokladnie bedzie jak na brzuchu pojdzie do gory,ale jesli niebedzie ci to przeszkadzac, czy krepowac, to chyba moze byc. Powinni ci z reszta koszule do porodu dac w szpitalu, a do pologu juz trzeba miec swoja.

No ja bym pewnie takiej nie ubrała z moimi gabarytami, nie wyobrażam sobie tak łazić po szpitalu. No i dostałam szpitalną koszulę na czas porodu, żeby swojej nie brudzić. A na samym cc i tak byłam kompletnie goła, tylko poprzykrywana.

Nie miałam skierowania, w czasie porodu okazało się potrzebne. Jednak są też dziewczyny, które mają skierowanie na cc. Na życzenie nie robią, chyba że kopertę się posiada.

Kazali mi sie rozebrać do naga jak wieźli mnie na cc a po dali mi jakaś szpitalną koszuline.

Ja miałam swoja zwykła koszule . Do cc mnie przebrali w cos szpitalnego , tylko to miałam na sobie. Nawet bieliznę mi sciagneli.

Jednak decyzje o cc " odwołali " i urodziłam naturalne.

jak najbardziej może być, powinna nawet być krótsza niż do kolan ale i tak najprawdopodobniej dostaniesz szpitalne ubranko :)

Mi też, a właściwie mi to przypominało poszewkę na poduszkę wiązaną z przodu :P