Hmm kurde to mega długo.! Idź może z tym do lekarza.?! Albo poszukaj w internecie coś na "przeczyszczenie" co jest dobre.... Może Ci pomoże i Cie ruszy .??!!
I daj znac co i jak .:)

czopki, blonnik :) powinien pomoc;)

Zaparcia...
Nasilają się zwłaszcza na początku ciąży, bo zmiany hormonalne osłabiają pracę jelit. Są bardziej dokuczliwe, gdy przyjmujesz żelazo. Poza tym w ciąży wydłuża się proces trawienia, co utrudnia usuwanie gazów. Co ci pomoże? Odpowiednia dieta. A więc:
- kupuj produkty bogate w błonnik. Twoja dzienna błonnikowa dawka to co najmniej 20 g – tyle jest go w jednym kilogramie owoców lub warzyw. Jedz więc chleb pełnoziarnisty, musli z mlekiem i otrębami pszennymi, maliny (to jedno z najlepszych źródeł błonnika, mają też dużo witaminy C i kwasu foliowego);
- dużo pij, 8–10 szklanek płynów na dobę. Pierwszą szklankę wypij na czczo;
- unikaj mocnej herbaty oraz czekolady;
- wypróbuj domowe "leki": rodzynki, suszone śliwki, morele, figi, siemię lniane, maślankę, wypicie na czczo szklanki ciepłej wody, zjedzenie przed snem jabłka.
Pamiętaj: Brak ruchu oraz stres nasilają dolegliwości – spaceruj, gimnastykuj się, zmień styl życia na bardziej aktywny, a to skutecznie złagodzi objawy. Nie wolno ci na własną rękę stosować środków przeczyszczających!

jagody albo marchew a jak to nie pomoze to cos bezpiecznego na przeczyszcenie albo lewatywa..

Mi zawsze pomagały jabłka, jadałam ich kilka dziennie i po problemie, a poza tym to jeszcze soczek marchewkowy

kawka+papierosek=jak dla mnie efekt gwarantowany.ale Tobie z racji ciązy nie polecam :)

ja bym chyba zaaplikowała sobie czopeczka-szybko,łatwo i przjemnie :D powodzeia

Oj, przerabiałam... A lekarz mi powiedział, żeby interweniować "z drugiej strony" dopiero po tygodniu. Powiem tak - na każdego działa coś innego. Ja wypróbowałam suszonych śliwek, moreli, jabłek - wszystko na nic. Stosowałam w sumie wszystko co napisała @aga77 i miałam wrażenie, że nic nie pomaga. Hektolitry wody... aż mi zbrzydła :/

Dwa razy byłam też zmuszona do zastosowania czopka glicerynowego. Za pierwszym razem pomogło, za drugim nie :/

Okazało się, że pomagają mi ziemniaki w formie frytek smażonych w ogromnej ilości oleju (może wypicie szklanki oleju również by pomogło... :/ )

heh ja sie wyprozniam raz na tydzien :))
a naprawde wpierdzielam sliwki tonami suszone tez chodz ich nei cierpie i blonnik w proszku tez probowalam i nic no pomagala wyproznialam sie co 3/4dni i to naprawde troszeczke ,
moja mama tez tak ma t jzu chyab nasza uroda co mi pomaga zioka przeczyszczajace ale kiedy pilam dwie saszetki dziennie przez dwa meisiace i po dwoch miesiacach organiz sie przyzwyczail i nawet z ziolkami nie moglam sie wyproznic a jak przestalam je pic to nie bylam w kiblu dokladnie 16dni :)
I jak ja mam schudnac,

ja czasami tydzien nie mogę się wyproznic i wiem co to znaczy do tego mam cholerne wzdęcia.Mi radzili żebym pila duzo wody nie gazowanej,pierwsze co rano zrobisz to szklanka wody.Ja dostalam takze tabletki Panzol czy cos takiego troche pomogly ale problem i tak zostal:(