Mysle że juz się przyzwyczaił do tego że jest noszony. Nie wiem czy to normalne że tak czesto je bo skoro chce tylko possac piers to pewnie brakuje mu Ciebie bo juz nauczony.Mój jadł równo co 3 h. Jezlei wiesz że jest najedzony to może daj mu smoczek a dawaj jesc co 3 h. Zacznij stopniowo odzwyczajac od noszenia i ciagle na rekach.

Mój też często je ma 6 tygodni. Nie je w regularnych odstępach.

z tym cumlem jest tak ze jak zacznie plakacto go nawet do buzi wziac niechce...jak nie moze sobie usnac to szuka piersi...obudzi sie zrobi kupke biore do odbicia obudzi sie i koniec pospane..jak nie odbije to go brzuszek meczy i wkolo macieju...probowalismy go przetzymac ale dlugo to nie trwalo gora 30 min no ciezko///na poczatku bylo tak wieczorami a teraz nieraz od 5 ranoo...dwa razy dziennie wlasnie po 6h maraton ...cyc, kupa odbjanie, kupa, czkawka..cyc...najgorsze ze jak zostane sama z moim starszym synem to nic nie zrobie

Mam to samo. Na poczatku maly jadl co 3h a potrafil i 5h wytrzymac. Teraz jest jakas masakra. Spi tylko przy cycku no jak go odloze to od razu placz. Od poniedzialku dokarmiam mm na noc i nad ranem ale z marnym skutkiem. Najpierw cycek pozniej butla wypije 70mm i znowu cycek a wiecej z butli nie zje. Mam nadzieje ze to minie

Niestety normalne , może trochę smoczek pomóc .

Mój starszy też ciągle.chcial jeść i bardzo mocno tył, wiec wprowadziłam karmienie co 2 godz i ciężko było go przytrzymać, już o 3 nie wspomnę. Młodszy co 3-4 godz i zero problemów tak samo z noszenie było. Chyba to poprostu taki typ i trzeba się jakoś przemeczyc. Dawaj smoka, choć ciekawe czy będzie chciał. Możesz go przepajac woda czy herbatka, może dłużej wytrzyma. Powodzenia :)