Kobietki, streszczę Wam jak tylko mogę historię mojego szwagra i jego zony. Sa malzenstwem od 7 lat. Maja dwie coreczki
On pijacy czesto, nie zarabiajacy (z kazdej pracy szybko rezygnowal lub gadal ze nie moze znalezc).
Ona- sama ich utrzymuje( chyba ze maz gdzies dorobi), stale nastawiona anty do swego meza, ucieka co weekend do mamusi i siostry.
On jej zarzuca ze nie odciela pepowiny od matki i nie pomaga budowac zwiazku. Ona to ze pije i ze sa biedni, maja pelno dlugow.
Raz ona mu zlozyla sprawe o alimenty i ogolnie przez ta biede zaczelo sie miedzy nimi bardziej chrzanic. Bylo juz nie raz gadanie o rozwodzie. A ostatnio ona znalazla w jego tel smsy od jego bylej dziewczyny z która dlugo byl . Jego ex zalila sie ze maz ją bije i wspominala jak to z nim dobrze było. a on tez sie jakos zalił. Oczywiscie teraz jest zadyma. No i potwrdziły sie plotki, ze on cos ciagnie do swojej ex. teraz Ona chce wyciag smsow z serwisu (tzw. bilingi ???) i mowi ze jesli zobaczy tamjakies czule rozmowki to wnosi sprawe o rozwod, bo dla niej to forma zdrady i ogolnie ma go dosc za wszystkie pomowienia.

jak myslicie..czy to juz jest powod aby ona wniosla sprawe o rozwod??jesli sie okaze ze flirtowali w smsach