Nie wiem, ale biorac za przyklad moje dziecko to mozliwe.. Moj co prawda siedzi od tygodnia, za to chyba to jedyna rzecz, ktora robi :) Bo sam nie siada, tylko siedzi posadzony, polozony na brzuszku drze sie w nieboglosy i rzyga :), o zadnym przewracaniu czy to z brzuszka czy na brzuszek nie ma mowy, nawet ostatnio przeczytalam, ze powinien juz powoli probowac sam wstawac, ale na to tez nie ma szans :) Eh, duzo rzeczy jeszcze nie robi, ale co tam,mam nadzieje, ze w koncu zacznie :)

Moja mama mówi ze prawda i ma na to mase przykladow z otoczenia. Psychologia tez mowi ze prawda, uczylam sie o stereotypach i tam o tym byla mowa.

@Dominika nie przejmuj sie mój tez jeszcze nic nie robi,no posadony siedzi ale ani sie nie przewraca na plecy lub z plecow na brzuch ani nie próbuje siadac,leniuszki z tych chłopaków.

wydaje mi sie ze cos w tym jest;) moj jeszcze nie raczkuje, pozniej zaczal siadac i dopiero od niecalego miesiaca laczy sylaby, ogolnie wszystko to co napisane w ksiazeczce zdrowia opanowal z lekkim opoznieniem ale pediatra mowi ze bardzo dobrze sie rozwija i zeby uszanowac jego tempo:)

Aj tam kolejna bzdura! Ja ma babe i nie siedzi :D

Nawet nie wiecie jak się ucieszyłam, że to przeczytałam....;-)bo mój synek też:-)

tzn też nic mu się nie chce i postanowiłam, że nie będę się tym przejmować. Pozdrawiam mamusie synusiów. I córeczek też;-)

mój syn do 6 miesiąca też tak trochę się lenił z tymi postępami a potem porównując ze schematem w książeczce zawsze wyprzedzał o miesiąc lub więcej.

Chyba to mit. Mam tylko corki, a jednak kazda z nich szla inaczej w swoim rozwoju. Np. najmlodsza i najstarsza zaczely siadac w wieku 10. m-cy... wtedy tez raczkowaly. Najmlodsza chodzic zaczela dopiero w wieku prawie 15. m-cy.

A chlopcy znajomych, w je wieku... chodzili, siadali... wczesniej.

To sprawa indywidualna kazdego dziecka.

Mój synek odkąd skończył 3 miesiące przewraca się z plecków na brzuszek a 2 tyg później z brzuszka na plecy. Ale poza tym ze wszystkim innym jest do tyłu. Np. nie zjada nóżek, bardzo ciężko go rozśmieszyć aby śmiał się w głos. Ja się tym nie przejmuję. Przecież wiadomo że za rok to będzie bez znaczenia bo i tak będzie robił wszystko.

No mi mama też tak mówiła moja mała juz od przeszło tygodnia sie sama przewraca wiec moze to prawda..