U mnie trwało to pół roku.

Mój wrócił do formy po 10 tyg.

U nie wrócił w ciągu 2 miesięcy :)

to zazdroszczę, ja jeszcze czekam, mi baardzo po mału to wszystko się skurcza, tzn ważę nawet mniej niż przed ciążą, bo 53 kg, ale brzuszka jeszcze płaskiego nie mam, tzn nie mam obwisłej skóry, tylko tak jakbym miała wzdęcie, zaczęłam ćwiczyć ostatnio bo do tej pory mi się nie chciało, może to pomoże.

Może nie jest jeszcze w takiej formie jak z przed ciazy ale jak na to ze minęły niecałe dwa tygodnie to na prawdę wyglada całkiem niezłe;))

Mi szybko spadł :) wprawdzie nie jest jeszcze taki jak przed ale niewiele brakuje a minął miesiąc dopiero :)
 

mi cały czas to przeszkadza, bo zawsze miałam nienaganną figurę, a teraz nie mogę się do niego przyzwyczaić, może trochę przesadzam, bo nie jest jakiś bardzo wielki ale ja to widzę

moj wyglada lepiej niz przed :D

mi juz sie prawie wchłonał. rodziłam 28 grudnia;) przytyłam 32 kg !

liposukcja nic nie da, bo ja nie mam dużo tłuszczu, ani zwisającej skóry, po prostu bardziej wypukły brzuch