no właśnie moja babcia będąc w ciąży zaszła w ciążę i nie wiem jak to możliwe. Gdy się moja mama rodziła to wypchnęła tamto młodsze i nie przeżyło... ale nie wiem jak to sie dzieje

o to nowosc jakas, nigdy o czyms takim nie slyszalam i jestem baaardzo ciekawa czy to prawda.

coooo??? :O no wow! ale news! jak dluuugo zyje czegos takiego nie slyszalam... hmm i szczerze mowiac, a raczej piszac nie wydaje mi sie to mozliwe!

szok!!!!!!!lovebejbe...przeciez jak kobieta zachodzi w ciaze jej organy sie zamykaja..to niemozliwe aby kobieta w tam stanie zaszla w ciaze ..moze Twoja babcia miala blizniaczki i jedno zmarlo...przeciez to by bylo na caly swiat glosne..takich ekscesow w zyciu nie bylo!!!

ja też nie słyszałam o takiej teorii - może to gusła i zabobony z czasów kiedy ludzie sądzili że bliźniaki są spłodzone przez diabła i należy je zabić, a przynajmniej to drugie...?

ja myślę, że to poprostu jest jak niektore kobiety maja 2 macice (to sie zdarza) a w tamtych czasach tego tak nie sprawdzali. bo tamto 2 na 100% bylo mlodsze. a o 2 macicach slyszalam

Myślę ,że nie było młodsze tylko po prostu przestało się rozwijac i rosnąc w pewnym momencie. Dlatego było mniejsze. A le nie warto myślec w ciąży o takich rzeczach. Z tą płodnością w ciąży to niemożliwe naukowo pod żadnym względem. przecież nie ma się w ciąży owulacjii.

to czemu dopiero po paru miesiącach było wykryte bijące serce na ktg? a wczesniej bylo tylko jedno?

Lovebejbe a słyszałaś o pięcioraczkach z Kielc? do połowy ciązy sądzono że to trojaczki, później że czworaczki a dopiero pod koniec "doliczono" się piątego dziecka. Więc i w tym przypadku mogło być właśnie tak

nie wiem dla mnie jest to w ogole paranoja..a pytalas sie ginekologa czy jest mozliwe cos takiego? bo ja jestem przerazona taka mysla..