Według mnie nie jest to żadna oznaka egoizmu.
Musisz dbać także o swoje dobre samopoczucie, bo synek wyczuwa twoje stany.
Jeżeli będzie pod dobrą i pewną opieką to przez tą godzinkę czy dwie nic mu się nie stanie. A twoje nastawienie i samopoczucie na pewno ulegnie poprawie. Skorzystasz na tym i ty jak i dziecko.

Ja w barze tak wieczorkiem to nie byłam z 8 lat już,czasem w domu z mężem zdarzy nam się przy piwie wieczorem usiąść,ale to bardzo rzadko.No ale ty skoro masz jak i jak napisałaś ;marzysz;żeby wyjść to czemu nie.

Moim zdaniem, jeśli masz z kim zostawić synka to wyjście na 2-3 jest jak najbardziej na miejscu. Wam też coś się od życia należy dziecko nie może was ograniczać.

Dla mnie to też nie jest żadnej egoizm
Jeżeli czujesz że Ci tego brakuje jakiegoś wyjścia z mężem,znajomymi,musisz troszkę odpocząć to tak zrób.

Jasne że nie jestes egoistka , MATKA TO TEŻ CZLOWIEK i ma prawo na chwile odpocząć .

Dziecko nie może ich ograniczać.Żartujesz chyba.

ależ kobieto , żaden egoizm tylko coś co Ci się najzwyczajniej w świecie należy ! Przecież nie zostawiasz dziecka na tydzień z opiekunką i nie wyjeżdżasz z mężem na Hawaje :P Skoro maluch będzie pod dobrą opieką to odpoczywaj do woli !

Oczywiście, że tak. To ma zrezygnować ze wszystkich rozrywek i przyjemności, bo ma dziecko??? Ja też mam dziecko i jakoś znajduje na wszystko czas.

Nie no to podziwiam i gratuluje.A rozumiesz sens słowa,,ograniczać,,?Co innego zrezygnować z hmm.rozrywek i przyjemności a co innego ograniczyć je.

no pewnie ze wyjdz z domu,zwlaszcza ze chcesz isc z Mezem nie z kolezankami:) nie ma jak to sie odchamic troszeczke:),ja smakoszem alkocholu nie jestem ale jak nie mozna to sie chce i tez juz marze o wyjsciu do pubu jak tylko odchowam troszke szkrabika:)