« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
badzia2013
badzia2013

2014-03-17 09:38

|

Niemowlęta

Czy u was też jest takie szaleństwo z pilotem TV lub telefonem?

widzi gdzieś na łóżku pilota lub telefon i mały odrazu się na niego rzuca z radością. Nie wiem czemu tak jest, tyle ma zabawek ale najfajniejszy to jest pilot. Dodam że nigdy nie pozwalam się bawić, ani wkładać do buzi bo to nie jest zabawka. Jak zabieram to są wielkie żale i rozpacze :) Czy wasze dzieci też tak mają?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcysia1988

tak, mój syn tak miał. może zakazany owoc... ;p? kupilam mu pilota- zabawke:D pomoglo ;) ale mój syn nawet zwykłą plastikową butelką lubił się bawić. kilka koszy zabawek a on butelka sie bawil;p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamciosik

U mnie telefony i piloty leżą wysoko żeby nie widział. Ma pilota zabawkę o taki http://allegro.pl/interaktywny-pilot-tv-zabawka-dla-dzieci-i3985837979.html ale jak się z orientuje że wciska a na tv nic się nie zmienia to rzuca w kąt :P
Teraz ma dostać od znajomego atrapę telefonu to może nie będzie mi mojego zabierał

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Tak, chyba każde dziecko zainteresowane jest tymi gadżetami :) Dobrze robisz, to nie zabawka, dziecko od początku ma o tym wiedzieć. Mój już wie, że to nie należy do niego i jak tylko przypadkiem trafi na pilota czy też komórkę to zabiera i przynosi mi ją ;) Opłacało się od początku nie pozwalać i tłumaczyć, że to nie dla niego jest.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

tak, mój syn tak miał. może zakazany owoc... ;p? kupilam mu pilota- zabawke:D pomoglo ;) ale mój syn nawet zwykłą plastikową butelką lubił się bawić. kilka koszy zabawek a on butelka sie bawil;p
U mnie nie pomogło. Już to przerabiałam.... ale dzieci są różne, może jakieś na to się złapie ;) A nie pomogło, bo w końcu zorientowali się, że ten "oszukany" nie jest konkretnie tym którego używają rodzice.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
badzia2013

Tak, chyba każde dziecko zainteresowane jest tymi gadżetami :) Dobrze robisz, to nie zabawka, dziecko od początku ma o tym wiedzieć. Mój już wie, że to nie należy do niego i jak tylko przypadkiem trafi na pilota czy też komórkę to zabiera i przynosi mi ją ;) Opłacało się od początku nie pozwalać i tłumaczyć, że to nie dla niego jest.
no to widzę że nie tylko u nas ten problem ;) czyli morał taki że cierpliwie muszę tłumaczyć, aż wkońcu załapię i zrozumie że to nie dla niego :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Tak, chyba każde dziecko zainteresowane jest tymi gadżetami :) Dobrze robisz, to nie zabawka, dziecko od początku ma o tym wiedzieć. Mój już wie, że to nie należy do niego i jak tylko przypadkiem trafi na pilota czy też komórkę to zabiera i przynosi mi ją ;) Opłacało się od początku nie pozwalać i tłumaczyć, że to nie dla niego jest.
no to widzę że nie tylko u nas ten problem ;) czyli morał taki że cierpliwie muszę tłumaczyć, aż wkońcu załapię i zrozumie że to nie dla niego :)
Dokładnie tak. Jak zorientuje się, że nie ulegasz mimo, że rozpacza, a przy tym będziesz tłumaczyć, że to nie zabawka dla Niego, bo to i śmo to razu pewnego zrozumie, że tak jest i już :) To my, rodzice, wiemy co dla dziecka dobre, a co nie, co dzieciom wolno, a czego nie. Jakieś zasady muszą być.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007

oj tak jeszcze jak otwieramy laptopa to dostaje spazmy i rzuca wszystko i leci na czworaka bo jeszcze chodzić nie umie;)