też jestem zainteresowana... :>

Urodziłam przed terminem. Skróconą szyjkę miałam już w 20 tygodniu.Potem było juz tylko gorzej, bo doszło do tego rozwarcie i leżałam. Urodziłam w 38 tygodniu

U mnie lekarz stwierdził skróconą szyjkę w 27 tyg. i przepisał mi leki na podtrzymanie i kazał leżeć . ;) Zobaczymy kiedy mnie czeka ten wielki dzień . Obecnie jestem w 31 tyg. ;)

Rozwarcie od 32tyg i nadal w dwupaku :) za 4 dni termin z OM...

Ja mialam skrocona szyjke w 20 tyg. lekarz straszyl mnie ze niedonosze ciazy i moge urodzic w 6-7 mc. a moja niunia wyszla dopiero w 39 tc dokladnie ;)

oooo matko....
ja miałam termin na 14 kwietnia 2010.....
na wizycie w lutym okazało sie ,ze szyjka skrócona, mały ułożony jak do porodu i wszystko już przygotowane......
zakazano mi chodzić......!!

wzięłam to sobie do serca dosłownie na kilka dni a później normalnie funkcjonowałam.....

urodziłam 20 kwietnia tylko dlatego,że podłączono mi kroplówkę ;))

Urodziłam 3 tygodnie przed terminem. Szyjkę miałam skróconą od 26 tygodnia, zakaz chodzenia i mnóstwo leków.

Mi od 32 skracala sie szyjka, mialam leki duphaston i no spe. Odstawilam w 37 tyg a dzidzi urodzilam w 43 przez cc bo malutki wolal zostac w brzusiu.

od 24 tc stwierdzono skróconą szyjkę i rozwarcie, urodziałam tydzień przed terminem , poród wywoływany

moja szyjka kiepsko wyglądała już w 25 tygodniu (dodam że ciąża bliźniacza) zero leków, ale za to kanapowy tryb życia i w 39 tygodniu lekarze zrobili ciecie, ale poród jeszcze się nie rozpoczął, tylko moim dziewczynkom było za ciasno