Moim zdaniem jest bez znaczenia gdzie kończysz takie studium liczy się papierek że masz tytuł i oczywiście musisz coś potrafić,dlatego to jaką szkołę wybierzesz to tylko dla siebie właśnie żeby się nauczyć czegoś. Osobiście myślę że nie jest to zawód z którego się utrzymasz ale zawsze może wpaść Ci parę groszy także warto poświęcić trochę czasu i pójść w tym kierunku

A ja uwazam ze jest to dobry zawod i lepiej isc do technikum nich robic licencjat. Ja wlasnie mam licencjat z kosmetologii a moja kolezanka poszla do studium i miala duzo wiecej praktyki a na studiach ja mialam wiecej teori. Mieszkam niedaleko łomianek ale czesto bywam nieduza miescina a w samych lomiankach chyba z 15 kosmetyczek i jakos kazda sie utrzymuje. A pomysl jak by znalesc dobre miejsce to naprawde mozna na tym zarobic. Kobiety a nawet i faceci w tej chwili zawsze beda o siebie dbac. Moze jesli chodzi o manicure to jakos nie da sie zbyt duzo zarobic ale jesli chodzi o jakies zabiegi kosmetyczne to napewno. Wiec ja uwazam ze warto.

Moja koleżanka ma licencjat, poza tym dobrze jej to idzie i nigdy nie odwala fuszerki i akurat patrząc na jej przykład mówię zdecydowanie tak. Otworzyła swój gabinet i zbiera hajsik spory.

Kończyłam technikum fryzjerskie ale praktyk było bardzo mało ;( . Cały miesiąc i to w 3 klasie w salonie a reszta w szkole . Chyba że się samemu szło do salonu i prosiło o praktykę . Chociaż z technikum nie bardzo chcą brać . Ja tak zrobiła i jest okej . Myślę ze jest to dobry zawód ale utrzymać sie na rynku jest ciężko ;( . Trzeba miec fach i swój pomysł na biznes i ogólnie na promocję samej siebie i talentu . Bez  praktyki daleko nie zajdziesz nie oszukujmy się ale teoria też jest ważna .

Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi rzecz w tym że mój M. Kończy technika masażyste i mój tata 42l. Także i tak myśle że można by było razem coś fajnego otworzyć tymbardziej że mamy dom więc możliwościsą