wlasnie spotkalam sie z dwoma mamami ktore maja jakis problem z tym, ze dziecko sie pogubi jak bedzie tu i tu spalo. Nie rozumieja ze to nic zlego zostawic mala raz w miesiacu tymbardziej jesli praktycznie jestem sama z nia

No co ty...nawet tak nie mysl,lepiej zebys byla wypoczeta,usmiechnieta dla swojego dziecka bo ono czuje wszystko co zlego dzieje sie z mamusia.Nic w tym zlego,nie oddajesz na tydzien tylko jedna noc.

dostałam pociski od jakiś panienek na fbl, że dziecko mi zgłupieje, ze jaka ze mnie matka jak chce sie pobzykac w nocy to nie powinnam dziecka oddawac.... Chore jakieś, nie ogarniam co złego jest w tym że zostawie ją na jedną noc NAWET JEŚLI CHCĘ SIĘ POBZYKAĆ hahah.... przynajmniej nie robie tego przy małym dziecku jak one hahah. Żart nie o to tu chodzi, ale prawie mnie zeżarły jak jakieś psychopatki, może one miały pomoc z każdej strony i nie chciały odpocząć, oraz żadnych spraw nie musiały załatwiać bo miał kto im z dzieckiem w swoim domu zostać.

szkoda ze nie pojechalas po nich na maxa,jak chcesz to ja za ciebie im nagadam co o nich mysle.beznadzijne sa,kobiety chyba powinny takie cos rozumiec,nie kazda ma potrzebe oddac dziecko na noc do babci ale to nie znaczy ze ty to robiac robisz cos zlego..ahhh nie przejmuj sie.

żałuje że pousuwałam komentarze, bo już się zrobił zbędny spam http://www.photoblog.pl/amelkaguziak/124739145/06-06-2012.html możesz przyglądać się czy się nie będą znowu udzielać, ale chyba mordy im się zamknęły ale ja już zaczęłam głupieć. To jedna http://www.photoblog.pl/sensible/124631809 a druga ma hasło : http://www.photoblog.pl/coreczkamamusix3/124742620/cicho.html

Ja jak musiałam i były pilne sprawy zostawialam moja córeczkę z babcia, moja mama była jedyna osoba która zajmowała sie Klaudia ;)) jak była większa i byliśmy z wizyta u baby pokazywała nam dzwi i mówiła pa pa ;))) była szczesliwa u baby miała tam dwa pieski, duży ogród ;))) i wcale nie czuje sie wyrodna mama te zostawialam mala na noc

toż to przestępstwo na skalę międzynarodową! ahh 

Wypoczęta mama=szczęśliwa mama Szczęśliwa mama=szczęśliwy dzidziuś :)

Powiem szczerze,że mi się jeszcze nie zdarzyło,żebym małego zostawiła z kimkolwiek na dłużej niż 15 minut :) od lipca wracam do pracy(częściowo) i będę zastawiała małego dwa razy w tygodniu po 4 godziny i raz 6 godzin! Szczerze nie wiem jak to będzie,pewnie co 10 minut będę dzwoniła-taka jestem..ale każdy jest inny i dzieci też są różne..jakby młody dał mi popalić,też bym pewnie chciała odpocząć! Wszystkie jesteśmy tylko ludźmi! Pozdrawiam i nie słuchaj tych przykładnych mamusiek!

zależy jaka babcia.. jesli wiesz, że zajmie sie maleństwem tak jak trzeba to pewnie, że oddaj babci i wypocznij, wybzykaj sie czy co tam jeszcze, nawet 2 razy w miesiącu :) hah