Powinno się nowe wyprać żeby chemie usunąć, bo i przecież ile osób mogło tego dotykać, nie wiadomo jakie zarazki roznosili, przynajmniej ja tak uważam ;) po za tym czasami nowe ciuchy mają nie ciekawy zapach xD

Nowe ubrania są bardziej brudne niż używane( resztki tuszu, odciski rąk a co za tym idzie cała gama wirusów i bakterii, środki chemiczne zapobiegające pleśni etc...) . Kiedyś był ciekawy odcinek programu gallileo polska

Trzeba prac. Zanim dojada do sklepu leza niewiadomo gdzie i jak długo. Chociaz zdarzalo mi sie zalozyc takie niewyprane.

Ja jestem z tych złych :) bo nowych nie prałam a na prasowanie nowych bym nie wpadła :) i co najlepsze mój syn żyje i ma juz 5 lat :D

Pranie ubranek po zakupie to KONIECZNOŚĆ!!!
Ciuchy po pierwsze mają resztki farb i innej chemii na sobie a po drugie to towar psika się specjalnymi środkami, żeby nic się z nim nie działo na magazynie czy w sklepie. Środki p/molowe czy konserwujące to standard. Każdy ciuch trzeba wyprać po zakupie w sklepie.

Wiekszosc piore

Powinno się wyprać nowe ciuchy, nie tylko dziecięce. Wiadomo, że takie rzeczy jak kurtka, bluza, itp nie mają one bezpośredniego kontaktu ze skórą, ale bielizna, koszulki to już powinno się prać wszystko

Jasne, że piorę, nie wiadomo kto to dotykał w sklepie, na rękach jest masa zarazków itp...

Oczywiście że tak.