jasne ! jeszcze wczoraj kupilam małe opakowanie by malego smarowac w mrozy :)

 Kiedyś też byłam takim codziennie smarowana he he Treaz używam jako krem na dzień (Nivea Soft)

nieuzywam ale pamietam czay jak byl ' na wszystko '

obowiązkowy element wyposażenia stolika nocnego :)

czesto do ust na noc, i jak mam mocno wysuszone rece to tez sie idealnie sprawdza! niezastapiony!

Dla mojej cery w zimę jest zbawienny :) używam po peelengu z mikrofibry jako maseczkę :)

Kosmetyk obowiązkowy :)

Nie używałam nigdy i jakoś mnie nie przekonuje tn krem, ale w sumie to sama nie wiem czemu?:)

Oczywiscie :) Na spierzchniete usta nie ma nic lepszego! Najlepszy krem ochronny na mroz :)

Oczywiście, u nas zawsze w domu jest, używam go do pielęgnacji ust jak jestem w domu lub idę spać, a także od czasu do czasu nakładam go też na szyję w celu mocnego odżywienia,  a mój mąż zawsze go stosuje na twarz, jak ma bardzo przesuszoną, w szczegóności zimą.

Kamila moze byc :) tez lubie nivea soft :)