Praktycznie codziennie piję kawę rozpuszczalną. Ale częściej colę, w sumie nie wiem co gorsze :/

Rozpuszczalna to nie kawa, a napój kawopodobny ;) Piłam co drugi dzień sypaną z mlekiem. Zalecenie lekarza, bo ja niskociśnieniowiec straszny jestem :)

bez kawy nie funkcjonuje normalnie 

Coli to ja nawet nie.mam prawa tknac bo moj mnie odrazu opiepsza:-D a z kawy zrezygnowalam jak tylko rzucilam palenie... Pije tylko czase cappuccino ;-):-P

Bonita jednym ch... Szyte :-D i tak kazdy zawsze pyta "kawe rozpyszczalna czy prawdziwa " wiec co za roznica :-D ale dobra niech ci bedzie :-D hyhyhy

Z 1 łyżeczki, w dużym kubku, na pół z mlekiem.. coli czasami też mi się zdarza napić.

Kamilo-. Oj kazdy ma swoje zdanie na ten temat i nawet nie ma co o nim dyskutowac bo kazdy ma cos innego w bani :-P hehehe

Ano pyta, wiem :) Fakt jest jednak taki, że ta rozpuszczalna to do kawy niepodobna ;) To tak jak z herbatą - ekspresówki można se w dupę wsadzić ;P Porządna herbata sypana jest ;) Tak czy owak ja piję obie ;P

tak samo jak bonita, bez kawy chyba mi pękła głowa z bólu 

Nasz racje ale spojrz na to z tej strony ze kazdy i tak na rozpuszczalna mowi kawa :-D to samo z herbata :-D boni czepiasz sie mnie :'( . Hyhyhy :-D a swoja droga to tez od kawy bylam uzalezniona ale rzucilam ten nalog, wiem ze powroci po porodzie ;-):-P