dziekuję, wszędzie naokoło się słyszy piers tylko pierś, źle miz  tym, ale nie mam wyjścia, póki tylko będę miała swój pokarm to działam ile się da

Ja bym sprobowała jeszcze zasiegnac porady innego pediatry może coś dopomoże a jak nie to jasne karm mieszanie :)

powiem tak, wszędzie jest parcie na karmienie piersią a niektóre matki same z własnej woli z tego rezygnują i co z tego? oczywiście że jeśli słabo przybiera to dokarmiaj mm, wierz mi mój mały niby ok przybierał ale strasznie często jadł (zanim nie odrzucił całkiem) i pewnie tylko dlatego ładnie przybierał że non stop wisiał na cycku. A karmienie piersią wcale nie chroni później malucha od chorób wierz mi...jasne że jest dobre dla dziecka ale to nie prawda, że dzieci karmione piersią później mniej chorują. Moja koleżanka karmiła 11miesięcy od kiedy odstawiła małego od piersi on średnio co 2 tygodnie jest chory... mój mały nie jest karmiony piersią odkąd skończył 12tygodni... chory był raz a reszte niby kaszelków itp miał od zębów

Ja teraz Zuzke waże co 4 tygodnie i przybiera nie całe 500g, prędzej ją ważyłam co 2 tygodnie i przybierała między 300 a 180g na 2 tygodnie, i też strasznie się tym martwiłam. Ja osobiście bym została przy pełnym karmieniu piersią jeszcze jakiś czas i zobaczyłajak to będzie, ale jeśli dokarmianie bądz pełne przejście na butelke sprawi że będziesz się lepiej czuła, w tedy jak najbardziej tak zrób. W końcu szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko ;)

moj maly tez na poczatku malo przbieral, dopiero jakos po trzecim  miesiacu zycia waga zaczela normalnie isc w gore, zrobil sie z niego pulpecik. dalabym szanse samej piersi najpierw

ja mysle ze wazne jestr ze przybiera. moja mała nie przybierała duzo ale zawsze na plusie. wazne ze nie spada. A co do wagi moze akurat była po kubce albo ulała.  wazne ze jest na plusie ale jak ci ciezko tyle godzin na piersi to mozesz dokarmic:)

ja mysle ze wazne jestr ze przybiera. moja mała nie przybierała duzo ale zawsze na plusie. wazne ze nie spada. A co do wagi moze akurat była po kubce albo ulała.  wazne ze jest na plusie ale jak ci ciezko tyle godzin na piersi to mozesz dokarmic:)

bardzo dziekuję Wam za odpowiedzi :) z p[iersi nie zrezygnuję, walczę dalej, w chwilach kryzysowych dopiero mm !!!