zawsze dostaje coś od rodziców, nawet teraz gdy ja sama mam juz dziecko, oczywiście Oliwka dostała więcej niz ja :)

ja i moj brat zawsze dostajemy od babci i rodzicow drobne upominki mimo to ze ja mam juz 22 lata a moj brat 27 dla moich rodzicow zawsze bedziemy dziecmi nie wazne ile mamy lat nawet moj synek zalapal sie na prezent na dzien dziecka:)

Moi rodzice skłądają mi życzenia, upominków nie dają, bez przesady mam 33 lata.

Ostatnimi czasami to życzenia ale co roku są, a tak to zazwyczaj był jakis drobny upominek(teraz mieszkamy 300 km od rodziców).
Ja staram się zawsze na dzień mamy czy taty lub babci i dziadka pamietać i chociaz zadzwonic z życzeniami, zazwyczaj rodzice tez pamietali o swoich rodzicach ale czy w drugą strone tak jest to w sumie nie wiem. Czy ja bede pamietać ? nie wiem na razie pamietam a co bedzie za 25 lat to nie wiem ale pewnie edziemy pamietać i chociaż życzenia bedą.
Liczy się pamieć przecież a nie prezenty, puki dziecko małe to zawsze coś dostanie a jak duże i ma swoja rodzinę to zazwyczaj zostają życzenia. No zobaczymy jak to bedzie :)

niestety nie, pierwszy raz od kiedy jestem dorosla zlozyli mi zyczenia, ale to ze wzgledu na mala:/ ot rodzice
nie oczekuje prezentow ale wlasnie tak jak mowisz z tym "wlasnym"

Moja mama zawsze na dzien dziecka daje mi jakis prezent, tak jak ja jej na dzien mamy :) chociaz w tym roku obchodzilysmy dzien mamy wspolnie, bo ja w ciazy, a razem tak jakos fajniej :)
Uważam, że dzieckiem dla rodzica jest się zawsze, ja też będę pamiętała o mojej córci, bez względu na wiek.

Ja podchodzę podobnie jak ty. Twierdzę, że dzieckiem jest się zawsze dla swoich rodziców.