Też mi się tak wydaje, ale u mnie to chyba nie kwestia komputera tylko ogólnie siedzenia. Małemu jest ciasno i jak siadam to chyba mu niewygodnie:) w ogóle zauważyłam, że ostatnio zmieniły mu się nawyki. Teraz bryka głownie wieczorami i w nocy i jest dużo bardziej ruchliwy niż kiedyś.

No to dziewczynki wróżę wam, że urodzicie szalonych komputerowców :D ( Jedno ze zdjęć Twojej znajomej.. to szkraba może rocznego,który szpera przy kompie pasowaloby w tej sytuacji :D) Ja nie odczuwam różnicy.. a i dobrze..;P uzależnienie od komputera jest złe!:D

szkrab półroczny ;)

a zebys wiedziala, ze mała sie rusza intensywniej jak siedze przy kompie. :)

tak ruszał sie bardziej , a teraz wyrywa przyciski z klawiatury :)

Bo ja się boję, że to może kwestia promieniowania??

jak tylko siadam na komputer slychac mialczenie, jak wchodze na jakas str slychac placz i posiedziane ...

w sumie chyba nie promieniowanie bo ja mam Zuzie w lozeczku daleko od komputera

Kangusia, a jak miałaś Małą w brzuszku?

Jak siedziałam przed kompem to nie, ale jak puszczałam muzę, to w brzuchu miałam istne pogo ;).